Sto wielkoszlemowych zwycięstw polskich singlistów w Erze Otwartej tenisa

Krzysztof Straszak

Michał Przysiężny został minionej nocy czwartym polskim singlistą, który wygrał mecz w Australian Open. Z wielkoszlemowych turniejów brakuje mu jeszcze tylko wygranej w US Open.

W otwierającym wielkoszlemową rywalizację turnieju w Australii zwycięstwa zanotowali wcześniej Wojciech Fibak, Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz, a wśród naszych pań Agnieszka i Urszula Radwańskie oraz Magdalena Grzybowska.

Podobnie jak Janowicz, Przysiężny czeka jeszcze na swoje pierwsze zwycięstwo w US Open, co dałoby mu zaliczenie awansów w drabinkach wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych. To udało się w Erze Otwartej tenisa (od 1969 roku) tylko Fibakowi, Kubotowi oraz siostrom Radwańskim i Grzybowskiej.

Polscy singliści - tylko panowie, dzięki wtorkowej wygranej Przysiężnego w Melbourne, uzbierali już sto zwycięstw (w 191 meczach) w Wielkim Szlemie w Erze Otwartej. Łącznie z wynikiem kobiet daje to 224 zwycięstwa (w 434 meczach).

W sumie tenisiści z Polski (debiut: Stanisław Jakimowicz w Wimbledonie 1912; pierwsze zwycięstwo: Stanisław Czetwertyński w Roland Garros 1927) zagrali w Wielkim Szlemie 685 meczów; wygrali 346 (zarówno panie, jak i panowie po 173).

krzysztof.straszak@sportowefakty.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl