Szarapowa rozważa przerwę od występów

Łukasz Roszak

Rosjanka Maria Szarapowa wyznała dziennikarzom, że być może ponownie zrobi sobie przerwę od występów na kortach po tym jak została pokonana przez rodaczkę Swietłanę Kuzniecową w półfinale turnieju WTA Pacific Life Open w Indian Wells (z pulą nagród 2,1 mln dol.).

Zwyciężczyni tegorocznego Australian Open od początku sezonu przebyła około 80 tys. kilometrów i rozważa wycofanie się z nadchodzącego turnieju WTA w Miami. - Gram bardzo dużo w tenisa, wiele czasu spędzam w podróży. Ciężko jest wytrzymać tyle spotkań pod rząd, gdyż prócz turniejów WTA gram również w Fed Cup. Te obciążenia odbijają się nie tylko na twoim ciele, ale także na psychice. Wiesz, że musisz wyjść na kort stracić wiele nerwów i sił, czego nie jesteś w stanie robić w każdym pojedynku - tłumaczyła dziennikarzom.

Szarapowa miała już w tym sezonie przerwę, kiedy to wycofała się z turnieju WTA w Dubaju. Zapytana o czas planowanego kolejnego odpoczynku odpowiedziała: -Nie wiem, może w następnym tygodniu. Moje ciało jest przemęczone. Muszę podjąć rozsądną decyzję, najlepiej po długim nocnym wypoczynku. W tym momencie sezonu nie mogę poddawać się żadnej presji, nie mogę zbytnio szachować swoimi siłami. Nie mogę powiedzieć sobie: "Masz tam jechać w następnym tygodniu i wyjść na kort", jeśli nie będę na to gotowa. Ten sezon dopiero się rozkręca, jest jeszcze wiele ważnych, dużych imprez przede mną i tyle celi, które chcę osiągnąć. Jako dwudziestolatka muszę podejmować dojrzałe decyzje, które decydują o mojej dalszej karierze.

Szarapowa, która zajmuje 4. miejsce w rankingu WTA, może obecny sezon uznać za bardzo udany. Oprócz triumfu w Australian Open, zanotowała zwycięstwo w turnieju WTA w Dausze, dobre występy w Fed Cup i w kończącym się Indian Wells. Porażka z Kuzniecową była pierwszą przegraną od osiemnastu meczów w tym sezonie.

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl