Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Alexander Zverev

ATP Acapulco: Nick Kyrgios wygrał kolejny maraton. Zagra o tytuł z Alexandrem Zverevem

Rafał Smoliński

Nick Kyrgios i Alexander Zverev spotkają się w sobotnim finale zawodów ATP World Tour 500 na kortach twardych w Acapulco. Australijczyk znów rozegrał trzysetowy pojedynek, w którym był o krok od eliminacji.

Po trzysetowych bojach z Rafaelem Nadalem i Stanem Wawrinką Nick Kyrgios zatroszczył się o emocje w meczu z oznaczonym trzecim numerem Johnem Isnerem. O losach pierwszego i drugiego seta decydowały pojedyncze przełamania. W trzeciej partii doszło do rozgrywki tiebreakowej, w której Australijczyk był o dwie piłki od porażki, ale zdołał wykorzystać trzeciego meczbola. Po 141 minutach zwyciężył ostatecznie 7:5, 5:7, 7:6(7).

- Mecz z Johnem był niesamowity i zabawny. Wiedziałem, że nie będzie dużo biegania. On jest moim dobrym kolegą i zawsze mnie wspiera. Wyjść na kort i stoczyć z nim taką batalię było dla mnie szczególnym momentem - powiedział Kyrgios, który posłał 25 asów, o jeden więcej od Isnera. Podobnie jak w starciu z Nadalem, Australijczyk wygrał mniej punktów od Amerykanina, ale to on awansował do dalszej fazy.

Tenisista z Canberry powalczy o piąte w karierze mistrzostwo w głównym cyklu, a jego rywalem będzie Alexander Zverev. Rozstawiony z "dwójką" Niemiec nie stracił w Acapulco jeszcze seta. W piątek zwyciężył Camerona Norriego 7:6(0), 6:3. Wynik byłby bardziej okazały, gdyby urodzony w Hamburgu zawodnik nie stracił podania w 10. gemie premierowej odsłony. W trwającym 80 minut pojedynku prezentował się po prostu lepiej od Brytyjczyka, który w poniedziałek powinien zadebiutować w Top 50.

Kyrgios i Zverev zagrają ze sobą po raz siódmy w głównym cyklu. Dotychczasowy bilans ich konfrontacji jest remisowy i wynosi 3-3. Niemiec będzie się starał o 11. mistrzostwo. Na zwycięzcę czeka słynna srebrna grucha, 500 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 367,6 tys. dolarów.

Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,780 mln dolarów
piątek, 1 marca

półfinał gry pojedynczej:

Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Cameron Norrie (Wielka Brytania) 7:6(0), 6:3
Nick Kyrgios (Australia) - John Isner (USA, 3) 7:5, 5:7, 7:6(7)

Zobacz także:
Tsitsipas skomentował mecz z Hurkaczem
Johansson trenerem Goffina

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch po konkursie MŚ. "Nie chcę oceniać pracy jury. To może się na mnie odbić"
 

< Przejdź na wp.pl