Materiały prasowe / Biuro prasowe SOPOT OPEN / Andrzej Szkocki / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Challenger Phoenix: udany rewanż Kamila Majchrzaka. Polak powalczy o 1/8 finału

Rafał Smoliński

Kamil Majchrzak od dwusetowego zwycięstwa rozpoczął występ w dużym turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych w Phoenix. Polski tenisista zrewanżował się Mikaelowi Ymerowi za porażkę doznaną w listopadzie zeszłego roku w Knoxville.

Cztery miesiące temu Kamil Majchrzak (ATP 155) przegrał 4:6, 4:6 z Mikaelem Ymerem (ATP 200). We wtorek nic początkowo nie zapowiadało rewanżu ze strony tenisisty z Piotrkowa Trybunalskiego. Szwed rozpoczął od przełamania, ale Polak wyrównał na po 2. Potem było już 5:3 dla 20-latka ze Sztokholmu, jednak nie było mu dane zwieńczyć premierowej odsłony.

Majchrzak z czasem prezentował coraz lepszy tenis. Łatwo odrobił stratę przełamania w 10. gemie, a po zmianie stron był o dwie piłki od seta. Losy partii otwarcia rozstrzygnęły się jednak dopiero w tie breaku. W rozgrywce tej Polak wywierał presję na returnie i dobrze sobie radził w wymianach, zwyciężając pewnie do 3.

Druga część pojedynku szybko ułożyła się po myśli 23-latka z Piotrkowa Trybunalskiego. Ymer przegrał gema otwarcia do zera, a potem nie zagroził już rywalowi. Szwed strasznie się frustrował w końcówce spotkania. Pojedynek zakończył podwójnym błędem i to Polak wygrał ostatecznie po 89 minutach 7:6(3), 6:3.

Za awans do II rundy zawodów w stolicy stanu Arizona Majchrzak otrzyma pięć punktów do rankingu ATP. Jego kolejnym przeciwnikiem miał być oznaczony "13" Amerykanin Bradley Klahn, ale ten postanowił się wycofać z powodu kontuzji kostki. Piotrkowianin zmierzy się więc w środę z nienotowanym w klasyfikacji singlistów Fabrice'em Martinem. Francuz to bardzo dobry deblista, dlatego nasz reprezentant musi uważać na returny. Nie zmienia to jednak faktu, że to Majchrzak będzie faworytem.

Arizona Tennis Classic, Phoenix (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 164,2 tys. dolarów
wtorek, 12 marca

I runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) - Mikael Ymer (Szwecja, Alt) 7:6(3), 6:3

Zobacz także:
Magdalena Fręch rozpoczęła występ w Shenzhen
Hubert Hurkacz: Kei jest wielkim wojownikiem

ZOBACZ WIDEO Real Madryt wymaga przebudowy. "Bale może wylecieć jako jeden z pierwszych"
 

< Przejdź na wp.pl