Twitter / Fot. Twitter / Brytyjski sportowiec Harry Coppell podczas jednego z treningów został uderzony tyczką. W zęby!

To mogło skończyć się wielką tragedią! Chwile grozy sportowca podczas treningu

Marek Bobakowski

Jeden z czołowych lekkoatletów świata - Brytyjczyk Harry Coppell - miał potężnego pecha podczas przygotowań do igrzysk olimpijskich. Tyczka tak niefortunnie spadła mu na twarz, że... "Mam nadzieję, że w Tokio jest dobry dentysta" - napisał.

Coraz więcej sportowców przylatuje do Japonii, by wystartować w zawodach olimpijskich Tokio 2020. Wielu z nich trenuje już na obiektach, na których zostaną rozegrane IO. W tej grupie jest brytyjski tyczkarz - Harry Coppell.

Dwukrotny mistrz Wielkiej Brytanii liczy na dobry występ w Tokio. Mimo że jego przygoda z Japonią nie zaczęła się szczęśliwie. Podczas jednego ze skoków treningowych doznał kontuzji. Bolesnej. Otóż po skoku tyczka tak niefortunnie spadła na twarz sportowca, że ukruszyła mu zęba.

Zobacz całą sytuację.

Coppell - co widać na powyższym filmie - próbował jeszcze złapać tyczkę, ale ta prześlizgnęła mu się przez ręce. 

- Mam nadzieję, że w Tokio jest dobry dentysta - żartował później w social mediach Brytyjczyk.

Przypomnijmy, że w olimpijskim konkursie skoku o tyczce będzie brał Polak - Piotr Lisek. Liczymy na świetny występ naszego zawodnika.

Czytaj także: Vital Heynen zdradza, który mecz igrzysk będzie kluczowy. "Mamy do zrobienia historyczną rzecz" >>
Czytaj także:  Afera na igrzyskach w Tokio. Premier oskarżył niezaszczepionego lekarza kadry! >>

ZOBACZ WIDEO: Koniec współpracy polskich pływaków z prezesem PZP? "Potrzebujemy zmian, aby zapobiec rozwojowi w złą stronę"
 

< Przejdź na wp.pl