Materiały prasowe / European Le Mans Series / Na zdjęciu: Robert Kubica

ELMS. Robert Kubica z kolejnym zwycięstwem. Orlen komentuje sukces

Łukasz Kuczera

Gdyby nie wsparcie Orlenu, to Robert Kubica nie startowałby w European Le Mans Series. W niedzielę Polak wygrał drugi wyścig ELMS z rzędu. - Jego zwycięstwa to zawsze fantastyczne uczucie - komentuje Agata Pniewska z Orlenu.

Przygoda Roberta Kubicy z European Le Mans Series nie mogła rozpocząć się lepiej - przed miesiącem krakowianin wygrał wraz z WRT wyścig 4h Barcelona. W niedzielę Kubica cieszył się z kolejnego triumfu w ELMS. Tym razem belgijski zespół był najlepszy w 4h Red Bull Ring.

Sukces jest tym większy, że Kubica i WRT są debiutantami w European Le Mans Series. Projekt został zatwierdzony w drugiej połowie stycznia, na ledwie kilka tygodni przed startem sezonu (szczegóły TUTAJ). Pomysł nie zostałby sfinalizowany, gdyby nie wsparcie Orlenu. Partner Kubicy jest głównym sponsorem WRT w ELMS.

Nie powinno zatem dziwić, że ostatnie sukcesy 36-latka wywołują sporo radości w firmie z Płocka. - Cieszymy się z kolejnego sukcesu Roberta. Jego zwycięstwa to zawsze fantastyczne uczucie. Motorsport to ważny element budowania globalnego wizerunku marki Orlen. Nasze zaangażowanie we współpracę z Robertem Kubicą przynosi wymierne korzyści wizerunkowe - komentuje Agata Pniewska, dyrektor biura marketingu sportowego, sponsoringu i eventów PKN Orlen.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy 

Przypomnijmy, że płocki koncern i Kubica współpracę zaczęli w roku 2019, co przyczyniło się do powrotu krakowianina do Formuły 1, a Orlen został wówczas jednym z głównych sponsorów Williamsa. W kolejnym sezonie Kubica za sprawą wsparcia polskiej firmy został rezerwowym Alfy Romeo i funkcję tę pełni do teraz. Przedsiębiorstwo z Płocka jest z kolei sponsorem tytularnym szwajcarskiej ekipy.

- Tylko w 2020 roku z samych transmisji telewizyjnych startów zespołu Alfa Romeo w F1 osiągnęliśmy ponad 400 milionów złotych ekwiwalentu reklamowego. Teraz, dzięki sponsoringowi tytularnemu zespołu Orlen Team WRT i rewelacyjnym startom Roberta Kubicy w prestiżowej European Le Mans Series, otworzyły się przed nami nowe możliwości dotarcia do kibiców motorsportu na całym świecie - dodaje Pniewska.

Cykl European Le Mans Series w sezonie 2021 składa się z sześciu rund. Przed nami jeszcze cztery - do wyścigów dojdzie na torach Paul Ricard (Francja), Monza (Włochy), Spa-Francorchamps (Belgia) i Portimao (Portugalia). Dla polskiej firmy to okazja do wypromowania się na nowych rynkach. Zwłaszcza w sytuacji rebrandingu stacji paliw w Niemczech, Czechach i na Słowacji, gdzie punkty spod znaku Star i Benzina będą docelowo zastępowane marką Orlen.

Czytaj także:
Williams nie jest skazany na George'a Russella
Mercedes nie zostawi na lodzie Grosjeana

< Przejdź na wp.pl