Simon Ammann mistrzem świata w lotach, Adam Małysz bez medalu

Daniel Ludwiński

Simon Ammann wywalczył w Planicy mistrzostwo świata w lotach narciarskich. W finałowej serii Szwajcar oddał najdłuższy skok całych mistrzostw, lądując po pokonaniu 236,5 metra. Medalowej pozycji nie zdołał utrzymać Adam Małysz, który zajął ostatecznie czwartą lokatę.

Dwudniowa rywalizacja w Planicy na największej skoczni świata w pełni zaspokoiła oczekiwania kibiców. Zawody stały bowiem na wysokim poziomie i nie brakowało lotów znacznie powyżej 230 metrów, choć nawet wspaniałe próby nie musiały automatycznie oznaczać czołowych lokat, gdyż belka startowa była zmieniana bardzo często, co nieco utrudniało oglądanie widowiska - w finałowej serii pierwsi zawodnicy skakali z dwudziestej drugiej belki, a najlepsi z czternastej.

Dla Polaków tegoroczne mistrzostwa świata kojarzyć się będą jednak z pechowo utraconym medalem Adama Małysza. Nasz zawodnik już pierwszego dnia zawodów skakał bardzo dobrze i zajmował drugą lokatę walcząc z Simonem Ammannem o złoto. W sobotę w trzeciej serii konkursowej było nieco gorzej i Polak stracił kilkanaście punktów do Szwajcara, jednak w dalszym ciągu był drugi. Niestety, ostatni skok sprawił, że Małysz utracił medal. Lot Polaka był niespokojny i zawodnik wylądował znacznie bliżej niż skaczący chwilę wcześniej Gregor Schlierenzauer i Anders Jacobsen. O ile już w tym momencie wiadomo było, że z Austriakiem Małysz przegrał, o tyle noty sędziowskie miały zdecydować, czy uda się pokonać Norwega. Niestety, łączna nota Jacobsena była o 0,4 punktu lepsza, co w praktyce oznaczało, że Polaka zabraknie na podium, gdyż na górze skoczni pozostawał jeszcze jeden zawodnik.

Simon Ammann, bo o nim mowa, raz jeszcze udowodnił, że w tym sezonie nie było na niego mocnych i pofrunął na odległość 236,5 metra. To najlepszy wynik całych tegorocznych mistrzostw świata - Szwajcar poprawił o pół metra rezultat Antonina Hajka osiągnięty przez młodego Czecha kilkanaście minut wcześniej. Dzięki temu zwycięstwu Ammann wygrał w tym sezonie prawie wszystko co było do wygrania – ma na koncie dwa złote medale olimpijskie, Puchar Świata, Turniej Skandynawski oraz mistrzostwo świata w lotach. Do kompletu zabrakło mu tylko triumfu w Turnieju Czterech Skoczni.

W sobotę Gregor Schlierenzauer przegrał z Ammannem o ponad dwadzieścia pięć punktów. Różnicę dzielącą pozostałych skoczków od Szwajcara najlepiej oddaje wynik Martina Kocha, który zajął dobre dziesiąte miejsce, a mimo to był gorszy od triumfatora niemalże o sto puntków.

Oprócz Adama Małysza z niezłej strony zaprezentował się również Kamil Stoch. Swój najlepszy skok oddał w ostatniej kolejce, gdy uzyskał 218 metrów. Z notą 770 punktów nasz zawodnik został sklasyfikowany na szesnastej pozycji. Wolne mieli w sobotę Rafał Śliż i Łukasz Rutkowski, gdyż zakończyli udział w konkursie już na pierwszej piątkowej serii zajmując w konkursie odpowiednio trzydzieste drugie i trzydzieste trzecie miejsce.

Mistrzostwa świata w lotach narciarskich w Planicy zakończą się w niedzielę konkursem drużynowym. Będzie to również zarazem koniec obecnego sezonu.


Wyniki końcowe:

M</b> Zawodnik</b> Kraj</b> Nota</b> Odległości</b>
1 Simon Ammann Szwajcaria 935,8 215,5/216,5/227,0/236,5
2 Gregor Schlierenzauer Austria 910,3 209,5/205,0/225,5/230,5
3 Anders Jacobsen Norwegia 894,0 217,0/194,5/230,5/227,5
4 Adam Małysz Polska 893,6 217,5/215,5/211,0/211,5
5 Robert Kranjec Słowenia 873,5 223,5/203,5/212,5/222,5
6 Wolfgang Loitzl Austria 865,3 207,0/211,5/213,5/200,0
7 Thomas Morgenstern Austria 855,4 196,5/211,5/225,5/215,5
8 Antonin Hajek Czechy 844,9 203,5/210,5/223,5/236,0
9 Bjoern Einar Romoeren Norwegia 844,5 214,5/196,5/205,0/223,0
10 Martin Koch Austria 839,8 208,5/206,0/220,0/200,0
16 Kamil Stoch Polska 770,0 186,5/207,5/203,5/218,0
32 Rafał Śliż Polska 155,9 172,0
33 Łukasz Rutkowski Polska 150,4 175,5



Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl