WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Tim Soerensen

Żużel. Zawodnik Startu potrzebuje odpoczynku. "Nie czuję się jeszcze gotowy"

Mateusz Domański

Ostatnie tygodnie zdecydowanie nie były łatwe dla Tima Soerensena. Duńczyk zanotował kilka upadków, które oczywiście pozostawiły po sobie ślad. W związku z tym zawodnik postanowił trochę odpocząć od jazdy.

Za pośrednictwem Facebooka Tim Soerensen potwierdził, że nie weźmie udziału w środowym spotkaniu ligi duńskiej. Zawodnik, który w lidze polskiej broni barw Startu Gniezno, dał do zrozumienia, że z jego zdrowiem nie wszystko jest w porządku.

"Niestety, nie czuję się jeszcze gotowy na mecz, ale oczywiście kibicuję swojej drużynie. Życzę mojemu zespołowi naprawdę udanego wieczoru" - przekazał Soerensen.

Klub Region Varde Elitesport zdołał znaleźć zastępstwo za niedysponowanego Duńczyka. Jego miejsce w środowym starciu z Team Fjelsted zajmie Norick Bloedorn.

"Tim Soerensen niestety w ostatnich tygodniach przeżył kilka poważnych upadków. Ostatnio upadł w miniony weekend w Polsce. We współpracy ze swoim teamem zgłosił, że w tym momencie nie czuje, by jego ciało było gotowe. Tim sam stwierdził, że potrzebuje odpoczynku i małej przerwy, by mógł wrócić w pełni sił" - przekazał w mediach społecznościowych duński klub Tima.

W sobotę Start Gniezno zmierzy się na domowym owalu z Texom Stalą Rzeszów. Soerensen znalazł się w awizowanym zestawieniu czerwono-czarnych na to spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale
 

Czytaj także:
Znamy listę startową 2. finału IMŚ na długim torze w Ostrowie. Debiut nowego reprezentanta Polski
Żużel. Orzeł Łódź zdecydował się na transfer! Wiadomo, kto wyleci ze składu

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl