WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Adrian Miedziński

Żużel. Nowa rola Adriana Miedzińskiego? Zawodnik zabrał głos

Konrad Cinkowski

Adrian Miedziński w listopadowym okienku transferowym podpisał kontrakt "warszawski" z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Zawodnik mówi o planach związanych z dalszymi występami na żużlowych torach. Oprócz tego zrobił papiery instruktora.

Choć od makabrycznego wypadku Adriana Miedzińskiego minęło już 19 miesięcy, to były reprezentant Polski cały czas wraca do pełni zdrowia. Mimo że wielu odradzało mu powrót na tor i podjęcie pracy w innym charakterze, to ten zdecydował się wsiąść na motocykl i podjął rękawicę w PGE Ekstralidze.

Dla Fogo Unii Leszno wystartował w trzynastu wyścigach, w których wywalczył 8 punktów. W listopadzie nie zdecydował się składać konkretnych deklaracji. Podpisał jedynie kontrakt warszawski w Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

- Szczerze, z nikim konkretnie nie rozmawiałem. Wiemy, jaka jest sytuacja. Każdy klub ma zakontraktowanych zawodników i gotowy skład. Do tego ja miałem kontuzję, więc niektórzy pewnie się boją, bo nie wiedzą, czego się po mnie spodziewać - przyznał Miedziński w rozmowie z "Tygodnikiem Żużlowym".

ZOBACZ WIDEO: Wywiady pomiędzy biegami. Czy w przyszłości znikną z transmisji? 

Zimą wychowanek Apatora Toruń nie próżnował. Oprócz przygotowań do nowego sezonu zrobił również kurs na instruktora sportu żużlowego. Do pełni szczęścia została już tylko formalność, a sam zawodnik czeka na stosowne dokumenty.

- Jak otrzymam uprawnienia instruktora, to zobaczymy, jak to się dalej potoczy. Tak jak mówię, serducho cały czas chce na tor i chce jeździć, ale trudno mi dzisiaj powiedzieć, w jakim kierunku się to za kilka dni rozwinie i potoczy - dodał.

Czytaj także:
1. Te zawody na pewno odbędą się w Świętochłowicach
2. Zawodnik Wilków sprawdził się na tle światowej czołówki
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl