Andreas Jonsson: Mam nadzieję, że to nie będzie mój ostatni sezon w Falubazie
Wiele kontrowersji narosło wokół przepisu zakazującego startów w ekstraligowej drużynie więcej niż jednego zawodnika z Grand Prix. W Stelmet Falubazie jest obecnie aż trzech jeźdźców z tego cyklu. Jednym z nich jest Andras Jonsson, którego kontrakt obowiązuje jeszcze przez dwa lata.
- Nie wiem, co wydarzy się w przyszłości. Ciężko powiedzieć. Na ten moment mogę powiedzieć jedynie tyle, że mam podpisany trzyletni kontrakt, który obowiązuje jeszcze przez dwa lata. Sezon 2011 był moim pierwszym w barwach zielonogórskiego klubu. Naprawdę mi się tutaj podoba, to był dla mnie świetny rok, uwieńczony mam nadzieję wielkim sukcesem drużynowym i indywidualnym w Grand Prix. Mam nadzieję, że to nie będzie mój ostatni sezon w Falubazie - powiedział Andreas Jonsson.
Przypomnijmy, że w barwach Stelmet Falubazu jeździ obecnie trzech zawodników z Grand Prix. Oprócz Jonssona Marek Cieślak ma do dyspozycji Grega Hancocka i Piotra Protasiewicza. Jeśli regulamin się nie zmieni, lub któryś z tych żużlowców nie zrezygnuje ze startów w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, prezes Robert Dowhan będzie musiał pozbyć się dwójki z wyżej wymienionych jeźdźców.
![image035.jpg](http://foto.sportowefakty.pl/galeria/5536/image035.jpg)