Ireneusz M. Zmora: Nie rozegramy meczu z Unią Leszno za wszelką cenę

Mateusz Kędzierski

W Polsce nadal panuje zimowa aura i rozegranie pierwszej kolejki ekstraligi stoi pod znakiem zapytania. W Gorzowie liczą na poprawę pogody i możliwość wyjazdu na tor w przyszłym tygodniu.

- W momencie, gdy uznamy za zasadne, by ściągać ten śnieg, w ciągu trzech dni doprowadzimy tor do stanu używalności, tak, by można było na nim jeździć. Mamy nadzieję, że w przyszłą środę lub czwartek uda się wyjechać na tor w Gorzowie mimo ujemnych temperatur w nocy. Przed nami ambitne zadanie - powiedział na łamach stalgorzow.pl prezes klubu - Ireneusz Maciej Zmora.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fan page na Facebooku. Zapraszamy!

Jeżeli włodarze ENEA Speedway Ekstraligi nie zdecydują się na przełożenie inauguracyjnej kolejki rozgrywek na inny termin, kierownictwo Stali Gorzów będzie chciało rozegrać pierwsze spotkanie przed własną publicznością (z Unią Leszno) zgodnie z terminarzem, czyli 1 kwietnia. - Oczywiście nie zrobimy tego w sposób, który miałby narażać naszych zawodników i żużlowców drużyny przyjezdnej. Jeśli uznamy, że nawierzchnia nie nadaje się do ścigania ligowego i zawodnicy nie mieli odpowiedniej ilości startów na naszym torze, to mecz z przykrością przełożymy - zakończył prezes żółto-niebieskich.

Źródło: stalgorzow.pl
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl