Żużel. Sensacja w Lonigo. Szymon Woźniak poza Grand Prix Challenge!

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Szymon Woźniak
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Szymon Woźniak

W sobotni wieczór odbyła się kolejna runda kwalifikacyjna do Grand Prix 2025. W Lonigo najlepszy okazał się Jan Kvech. Awans do Challenge'u wywalczyli również Daniel Bewley Paco Castagna, oraz Jack Holder. Dopiero siódmą pozycję zajął Szymon Woźniak.

Pomału znamy coraz więcej nazwisk, które pojawią się w Grand Prix Challenge w Pardubicach 4 października. Z włoskiego Lonigo awans do decydujących zawodów wywalczyło czterech zawodników. Wydawało się, że pewniakami o tego grona są Szymon Woźniak, Jack Holder oraz Daniel Bewley. O czwarte miejsce mieli powalczyć Jaimon Lidsey oraz Jan Kvech.

I faktycznie po pierwszej serii Polak, Czech oraz Brytyjczyk mieli na swoim koncie trzy "oczka". Australijczycy za to zapisali obok swojego nazwiska dwa punkty. Ten pierwszy przegrał z żużlowcem ebut.pl Stali Gorzów, co nie jest zaskoczeniem, ale tego drugiego trochę niespodziewanie pokonał Paco Castagna.

Z ogromnym zaciekawieniem na rezultat tego turnieju spoglądał także Robert Lambert. Ten zajął czwartą pozycję w Żarnowicy. To oznaczało, że wywalczy promocję do czeskiej imprezy wyłącznie, jeśli Jan Kvech znajdzie się w czołowej czwórce w Lonigo. W innym wypadku to ktoś z kraju zawodnika NovyHotel Falubazu Zielona Góra otrzymałby jednorazową "dziką kartę" na Grand Prix Challenge.

ZOBACZ WIDEO: "Mam co robić w życiu". Interesujące słowa Rusieckiego na temat zmiany prezesa Fogo Unii

Po ośmiu gonitwach na pewno mógł być zadowolony z wyników, ponieważ komplet sześciu punktów zdobył wcześniej wspomniany 22-latek. Zaskakujące było, że drugim takim uczestnikiem zawodów był Paco Castagna. Praktycznie bez szans na czołową czwórkę był już z kolei Andreas Lyager. Duńczyk w tym momencie posiadał w swoim dorobku tylko dwa "oczka". Warto też wspomnieć, że w piątym biegu Szymon Woźniak przyjechał za plecami Francisa Gustsa.

Sytuacja Polaka bardzo skomplikowała się w 10. wyścigu. 31-latek upadł, próbując atakować liderującego Włocha. W tej sytuacji po trzeciej serii zajmował dopiero siódme miejsce. Z drugiej strony do dającej awans pozycji tracił dwa punkty. Coraz bliżej tego był za to Castagna, który ponownie zgarnął "trójkę" i jako jedyny na tym etapie mógł pochwalić się kompletem. A to dlatego, że Kvech uległ Danielowi Bewley'owi.

Woźniak w swoim następnym starcie znów nie zdołał wywalczyć trzech "oczek". Tym razem pokonał go Czech, który zresztą dzięki zwycięstwu został nowym liderem turnieju. Pierwszy raz plecy rywali w sobotę obejrzał z kolei świetnie spisujący się 30-latek. W 13. gonitwie uległ Jackowi Holderowi oraz wcześniej wspomnianemu zawodnikowi Betard Sparty Wrocław. Przed ostatnią serią w grze o promocję  pozostało dziewięciu żużlowców.

Jako pierwszy awans do Grand Prix Challenge zapewnił sobie Jack Holder, który w 18. wyścigu przegrał co prawda z Kevinem Woelbertem, ale dojechał do mety przed Timo Lahtim i Andreasem Lyagerem. Chwilę później do Australijczyka dołączyli Jan Kvech oraz Paco Castagna. Ten pierwszy okazał się też tryumfatorem zawodów w Lonigo. To oznaczało, że w Pardubicach nie pojedzie Polak. Jako ostatni promocję zapewnił sobie Daniel Bewley. Cieszyć mógł się także Robert Lambert.

Wyniki:

1. Jan Kvech (Czechy) - 14 (3,3,2,3,3)
2. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 13 (3,2,3,2,3)
3. Jack Holder (Australia) - 12+3 (2,2,3,3,2)
4. Paco Castagna (Włochy) - 12+w (3,3,3,1,2)
---------------------------------------------------------
5. Jaimon Lidsey (Australia) - 11 (2,3,2,1,3)
6. Kevin Woelbert (Niemcy) - 10 (2,0,2,3,3)
7. Szymon Woźniak (Polska) - 9 (3,2,w,2,2)
8. Timo Lahti (Szwecja) - 8 (2,2,3,d,1)
9. Francis Gusts (Łotwa) - 8 (1,3,1,2,1)
10. Andreas Lyager (Dania) - 6 (1,1,1,3,0)
11. Nicolas Vicentin (Włochy) - 4 (1,1,w,2,w)
12. Niccolo Percotti (Włochy) - 3 (0,1,d,0,2)
13. Cristian Zubillaga (Argentyna) - 3 (w,0,2,0,1)
14. Carlos Eber Ampugnani (Argentyna) - 2 (0,d,d,1,1)
15. Anże Grmek (Słowenia) - 1 (0,1,w,0,w)
16. Matteo Boncinelli (Włochy) - 1 (1,0)
17. Tino Bouin (Francja) - 0 (d,w,d,-,-)

Bieg po biegu:
1. Kvech, Woelbert, Bouin (d), Zubillaga (w)
2. Woźniak, Holder, Vicentin, Grmek
3. Castagna, Lidsey, Lyager, Ampugnani
4. Bewley, Lahti, Gusts, Percotti
5. Gusts, Woźniak, Lyager, Zubillaga
6. Lidsey, Bewley, Vicentin, Woelbert
7. Kvech, Holder, Percotti, Ampugnani (d)
8. Castagna, Lahti, Grmek, Bouin (w)
9. Lahti, Zubillaga, Ampugnani (d), Vicentin (w)
10. Castagna, Woelbert, Percotti (d), Woźniak (w)
11. Bewley, Kvech, Lyager, Grmek (w)
12. Holder, Lidsey, Gusts, Bouin (d)
13. Holder, Bewley, Castagna, Zubillaga
14. Woelbert, Gusts, Ampugnani, Grmek
15. Kvech, Woźniak, Lidsey, Lahti (d)
16. Lyager, Vicentin, Boncinelli, Percotti
17. Lidsey, Percotti, Zubillaga, Grmek (w)
18. Woelbert, Holder, Lahti, Lyager
19. Kvech, Castagna, Gusts, Vicentin (w)
20. Bewley, Woźniak, Ampugnani, Boncinelli
Bieg dodatkowy o 3. miejsce. Holder, Castagna (w)

Sędzia: Christina Turnbull

Czytaj także:
> Chciał zatańczyć na weselu córki. Lekarze walczyli o cud, który się nie wydarzył
> Gdzie oglądać żużel w tv? Oto tygodniowy plan transmisji

Komentarze (19)
avatar
pan wszystkich wszystkich panów
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
6
3
Odpowiedz
Woźniak... Najbardziej przypadkowy Mistrz Polski 
avatar
pan wszystkich wszystkich panów
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przegrał wygrane zawody,a postawy Cypiska to nie rozkminiam. Za chwilę Curzytek za niego pojedzie,a On Challenge wygrywa. Może dlatego,że kobita sędziowała? 
avatar
mickemick
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
6
4
Odpowiedz
Sensacja to jest ze drewniany, sztywniak Wozniak jezdzi w SGP 2024 
avatar
Kostek24
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby tak Kviech jezdził w meczach ligowych 
avatar
Arunta
26.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki jest sport nic nowego świat na tym się nie kończy będzie dobrze Danielle