Emil Pulczyński chce jechać w play-offach. "Noga tylko trochę mnie boli"

Michał Wachowski

Emil Pulczyński, który w połowie lipca doznał złamania nogi, wystąpił w dwóch ostatnich rundach Ligi Juniorów. Celem zawodnika Unibaksu jest powrót do składu na kluczowe mecze ENEA Ekstraligi.

Do pechowego upadku z udziałem Emila Pulczyńskiego doszło 15 lipca podczas zawodów MDMP w Grudziądzu. Jak podkreśla sam żużlowiec, jego rehabilitacja przebiegała nad wyraz pomyślnie. - Muszę w tym momencie podziękować mojemu doktorowi, Damianowi Jońskiemu oraz rehabilitantom, bo naprawdę szybko mnie przygotowali - przyznał Pulczyński w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Pomimo odczuwanego bólu, młodzieżowiec Unibaksu Toruń wystąpił w dwóch ostatnich rundach Ligi Juniorów. Zarówno z występu w Lesznie, jak i Gorzowie mógł być zadowolony. - Wracam teraz po kontuzji, więc mam troszkę ciężko. Noga podczas jazdy mnie jeszcze troszkę boli, ale z każdym kolejnym dniem powinno być coraz lepiej - zapewnił Pulczyński.

Zawodnik liczy po cichu na to, iż jeszcze w tym sezonie uda mu się wystąpić w rozgrywkach ENEA Ekstraligi. - Oczywiście, że myślę o play-offach. Zobaczymy, co będzie, ale zrobię wszystko, by z jak najlepszej strony pokazywać się w różnych zawodach. Może wtedy menedżer drużyny mnie zauważy - podsumował.

Średnia biegowa Emila Pulczyńskiego, który wystąpił w dziewięciu meczach tego sezonu ENEA Ekstraligi, wynosi 1,214.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Czy Emil Pulczyński powróci do składu Unibaksu na kluczowe mecze ENEA Ekstraligi?

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl