Kontuzjowany Zorn wrócił do Austrii

Jacek Cholewiński

Uważany za najgroźniejszego przeciwnika dominujących w wyścigach motocyklowych na lodzie Rosjan, Franz Zorn z powodu urazów zrezygnował z udziału w finale IMŚ w Krasnogorsku i powrócił do Austrii.

Była nadzieja, że Franz Zorn zdoła wziąć udział w drugim dniu rozgrywanych w Krasnogorsku Indywidualnych Mistrzostwach Świata Gladiatorów. Przypomnijmy, że w swoim pierwszym wyścigu Austriak upadł w pierwszym wirażu. Podczas powtórki biegu ponownie stracił panowanie nad motocyklem i wskutek kolizji doznał obrażeń, które nie pozwoliły mu kontynuować zawodów.

Wieczorem uskarżający się na bóle okolic krzyża i biodra oraz zaopatrzonej chirurgicznie rany szarpanej uda zawodnik, podjął decyzję o powrocie na leczenie do Austrii.

Franz Zorn ma mało czasu by wyleczyć kontuzję
Już za tydzień w Togliatti odbędzie się finał Drużynowych Mistrzostw Świata. Czy "Franky" zdoła na tyle zaleczyć urazy, by stanąć w szeregu reprezentantów Austrii?
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl