Piotr Pawlicki senior: Szkoda punktu Pedersena

Dawid Cysarz

Po emocjonującej końcówce żużlowcy SPAR Falubazu Zielona Góra pokonali w niedzielę Fogo Unię Leszno 46:44. Zielonogórzanie zapewnili sobie triumf w dwóch ostatnich biegach.

Podopieczni Rafała Dobruckiego w wyścigach nominowanych dwukrotnie zwyciężyli 5:1 i mogli się cieszyć z wygranej. Leszczynianie już po raz drugi w takich samych okolicznościach stracili punkty. - Mogliśmy to wygrać, ale w ostatnich wyścigach popełnialiśmy błędy i mecz jest do tyłu. Szkoda jednego punktu, który stracił Nicki Pedersen, kiedy nasi jechali na 5:1. Gdyby nie to mielibyśmy co najmniej remis. Taki jest jednak sport - stwierdził Piotr Pawlicki senior w rozmowie z elka.sport.pl.

Zawodnicy Byków remis mogli sobie już zapewnić w czternastym biegu dnia, gdy na drugiej pozycji jechał Piotr Pawlicki junior. - Piotrek dobrze jechał w tym wyścigu. Cały czas trzymał się za Jarkiem Hampelem. Niestety szarpnęło go na ostatnim łuku i Loktajew to wykorzystał. Próbował jeszcze walczyć do ostatnich metrów, ale nie dał rady - przyznał ojciec Przemysława i Piotra.

Źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl