Bez ambicji nie ma zwycięstw - KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa vs Fogo Unia Leszno (relacja)

Łukasz Witczyk

W meczu 14. kolejki ENEA Ekstraligi KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa przegrał z Fogo Unią Leszno 35:55. Spotkanie to było najlepszą ilustracją sytuacji, w jakiej znajduje się zespół Lwów.

Przed niedzielnym meczem zarząd częstochowskiego klubu zapowiadał, że w starciu przeciwko Fogo Unii Leszno KantorOnline Viperprint Włókniarz będzie walczył o trzy punkty, które pozwolą awansować w tabeli na szóste miejsce. Optymizmu Dariusza Śleszyńskiego nie podzielała większość kibiców klubu z Częstochowy, lecz kadrowe problemy Byków dawały nadzieję na to, że Włókniarz rzutem na taśmę uratuje miejsce w ENEA Ekstralidze. Wszak z powodu kontuzji na mecz z Lwami nie przyjechali Przemysław Pawlicki i Nicki Pedersen, lecz ich nieobecność nie była ani przez moment odczuwalna.

Jeszcze kilka miesięcy temu podczas meczów Włókniarza stadion pękał w szwach, a bilety rozchodziły się niczym ciepłe bułeczki. Na, jak się wydawało, ważny mecz z Fogo Unią Leszno przyszło około 5 tysięcy najwierniejszych kibiców Lwów, którzy mieli jednak niewiele powodów do radości. Te dawała w zasadzie tylko trójka zawodników. Liderem KantorOnline Viperprint Włókniarza był Michael Jepsen Jensen, który zdobył 11 punktów i bonus. Duńczyk był jedynym żużlowcem Lwów, który zdołał odnieść biegowe zwycięstwo! 

Największym zaskoczeniem meczu była postawa Oskara Polisa, dla którego był to debiutancki występ na domowym torze w ENEA Ekstralidze. Już w biegu juniorów niespełna 18-letni zawodnik zdobył punkt, lecz w swoim drugim wyścigu Polis pokazał, że dobre występy w barwach ŻKS ROW Rybnik nie były dziełem przypadku. Młodzieżowiec Włókniarza dobrze wyszedł ze startu, a na dystansie jechał bezbłędnie i przyjechał do mety za Jepsenem Jensenem. W pokonanym polu pozostawił Grzegorza Zengotę i Kennetha Bjerre. - Nie wiem jak to się stało, na pewno miałem szczęście. Wyszedł mi ten mecz i chciałbym żeby w kolejnych było jeszcze lepiej - przyznał po zawodach Polis, który mecz zakończył z dorobkiem czterech punktów i trzech bonusów w czterech startach.

Oskar Polis zdobył wraz z bonusami 7 punktów
Po raz drugi w tym sezonie w składzie KantorOnline Viperprint Włókniarza znalazł się Borys Miturski. Wychowanek Lwów na swoim koncie zapisał cztery punkty i bonus, a na torze braki sprzętowe nadrabiał ambicją. Miturski w parze z Polisem w czternastym biegu po walce zanotowali remis, a po biegu kibice zgotowali im owację na stojąco. Patrząc na reakcję fanów można odnieść wrażenie, że w zawodnikach Włókniarza w ostatnich meczach sezonu brakowało właśnie ambicji. - W Unii Leszno widać ambicję u zawodników. U nas tego nie ma, zawodników nie ma na treningach, na mecze przyjeżdżają jak goście. Dobrze, że Borys chciał usiąść na motocykl i pojeździć, bo jak nie on to byśmy mieli duży problem - powiedział po meczu trener częstochowian Roman Tajchert.

Fogo Unia Leszno nie dała częstochowianom nawet najmniejszych szans na odniesienie zwycięstwa. Zawodnicy Byków odnieśli aż dwanaście indywidualnych zwycięstw. Pierwsza faza pojedynku była wyrównania, a po siedmiu wyścigach Fogo Unia prowadziła 23:19. W ósmym i dziewiątym biegu leszczynianie odnieśli dwa podwójne zwycięstwa i zwiększyli swoją przewagę do dwunastu "oczek". Właśnie te dwa biegi podcięły gospodarzom skrzydła. Klasą dla samego siebie był Tobiasz Musielak, który wywalczył 14 punktów i bonus. - Najważniejszy jest wynik zespołu i cieszymy się, że przypieczętowaliśmy awans do play-offów. Teraz czeka nas walka o najwyższe cele - przyznał po zawodach Musielak.

Na wyróżnienie w zespole Fogo Unii zasługują niemal wszyscy zawodnicy. Słabszy występ zanotował jedynie Mikkel Michelsen, który spotkanie rozpoczął od pechowego defektu, a w swoim drugim biegu stoczył pasjonującą walkę z Peterem Kildemandem, z której wyszedł zwycięsko. W pozostałych dwóch biegach Michelsen przyjeżdżał do mety na końcu stawki. - Każdy z naszych zawodników zapunktował. Mimo że mecz nie miał dla nas większej wagi, to zawodnicy potraktowali go bardzo poważnie. Mikkel po upadku w Danii potrzebuje jeszcze kilku dni na odpoczynek - ocenił menedżer Byków, Adam Skórnicki.

Obie drużyny nie zakończyły jeszcze sezonu. Leszczynianie mogą się szykować do rywalizacji w fazie play-off, gdzie w półfinale zmierzą się z Grupą Azoty Unią Tarnów. Z kolei częstochowian czeka walka w barażach o miejsce w ENEA Ekstralidze. 

Punktacja:

Fogo Unia Leszno - 55:
1. Tobiasz Musielak - 14+1 (3,3,2*,3,3)
2. Damian Baliński - 8+1 (1,2*,3,2,0)
3. Grzegorz Zengota - 7+1 (3,1,2*,1,-)
4. Kenneth Bjerre - 10+2 (2*,0,3,3,2*)
5. Mikkel Michelsen - 3 (d,3,0,0)
6. Bartosz Smektała - 2+1 (0,0,2*)
7. Piotr Pawlicki - 11 (3,2,3,3)

KantorOnline Viperprint Włókniarz Częstochowa - 35:
9. Peter Kildemand - 7 (2,2,0,2,1)
10. Mirosław Jabłoński - 2+1 (0,1*,1,u,-)
11. Rune Holta - 4 (1,d,2,1)
12. Borys Miturski - 4+1 (0,1,1*,-,2)
13. Michael Jepsen Jensen - 11+1 (3,3,1,3,1*,-)
14. Oskar Polis - 4+3 (1*,2*,0,1*)
15. Artur Czaja - 3 (2,1,d,0)

Bieg po biegu:
1. (65,42) Musielak, Kildemand, Baliński, Jabłoński 2:4
2. (64,91) Pawlicki, Czaja, Polis, Smektała 3:3 (5:7)
3. (64,87) Zengota, Bjerre, Holta, Miturski 1:5 (6:12)
4. (64,88) Jensen, Pawlicki, Czaja, Michelsen (d/start) 4:2 (10:14)
5. (66,23) Musielak, Baliński, Miturski, Holta (d4) 1:5 (11:19)
6. (65,54) Jensen, Polis, Zengota, Bjerre 5:1 (16:20)
7. (66,06) Michelsen, Kildemand, Jabłoński, Smektała 3:3 (19:23)
8. (66,66) Baliński, Musielak, Jensen, Czaja (d/start) 1:5 (20:28)
9. (65,25) Bjerre, Zengota, Jabłoński, Kildemand 1:5 (21:33)
10. (65,40) Pawlicki, Holta, Miturski, Michelsen 3:3 (24:36)
11. (64,83) Jensen, Baliński, Zengota, Jabłoński (u4) 3:3 (27:39)
12. (65,32) Musielak, Smektała, Holta, Polis 1:5 (28:44)
13. (65,01) Bjerre, Kildemand, Jensen, Michelsen 3:3 (31:47)
14. (65,67) Pawlicki, Miturski, Polis, Baliński 3:3 (34:50)
15. (65,44) Musielak, Bjerre, Kildemand, Czaja 1:5 (35:55)

Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru: Aleksander Janas
Widzów: 5 000.
NCD w biegu XI uzyskał Michael Jepsen Jensen - 64,83 sek.
Startowano według I zestawu.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl