Kamil Adamczewski poszuka nowego klubu
Kamil Adamczewski, który kończy w tym roku wiek juniora, nie będzie już zawodnikiem SPAR Falubazu. - Siedzenie na ławce w Zielonej Górze byłoby kompletnie bez sensu - tłumaczy Jacek Frątczak.
Tegoroczny sezon ENEA Ekstraligi był dla wychowanka leszczyńskiej Unii zupełnym rozczarowaniem. Kamil Adamczewski wystąpił w siedemnastu meczach SPAR Falubazu notując w nich średnią biegową 1,297. W związku z tym, iż będzie od przyszłego roku seniorem, nie znajdzie się dla niego miejsce w składzie zielonogórskiego zespołu.
Kierownik drużyny, Jacek Frątczak, nie ukrywa, że Adamczewski będzie rozglądać się za jazdą w niższej klasie rozgrywek. - Kamil sam zdaje sobie sprawę, że niezależnie od składu, jakim będzie dysponować w 2015 roku Falubaz, nie mógłby liczyć na regularne występy w lidze. Zakończony właśnie sezon nie był dla niego udany. Liczyliśmy, że nastąpi w jego jeździe jakiś przełom, ale niestety tak się nie stało - stwierdził w rozmowie z naszym portalem.
To jak będzie wyglądać formacja juniorska SPAR Falubazu w kolejnym sezonie, pozostaje na razie niewiadomą. Jak zapowiedział w rozmowie z naszym portalem Robert Dowhan, zielonogórzanie mogą rozglądać się za młodzieżowcem z innego klubu.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>