Maks Gregoric rozpoczął rehabilitację

Mateusz Makuch

Słoweński żużlowiec, Maks Gregoric, pod koniec sierpnia uległ wypadkowi na torze w Badia Calavena we Włoszech. W jego wyniku doznał poważnych urazów głowy i długo przebywał w śpiączce.

Po blisko miesiącu Słoweńca udało się wybudzić przez specjalistów ze szpitala w Lublanie. 30-latek bardzo powoli odzyskuje świadomość po fatalnej w skutkach kraksie.

Z najbliższego otoczenia Maksa Gregorica napływają kolejne informacje. Słoweniec rozpoczął już długi proces rehabilitacji w specjalnym ośrodku, w którym zajmują się nim terapeuci z różnych dziedzin neurochirurgii. Po tak poważnym urazie głowy, jakiego doznał Gregoric, program powrotu do możliwie jak największego stopnia zdrowia jest powolny. 

Grono osób odwiedzających zawodnika jest zawężone do jego najbliższych, którzy poprosili o wyrozumiałość. U samego zainteresowanego powoli poprawia się stan świadomości. To dobry znak. Dzięki wytrwałości i silnej woli Gregoric może osiągnąć bardzo zadowalające wyniki. Jak zapewniono na oficjalnym profilu zawodnika na Facebooku, uporczywość w dążeniu do celu jest typowa dla 30-latka. Pozostaje nam więc trzymać kciuki za rehabilitację Maksa Gregorica!


KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

< Przejdź na wp.pl