Janusz Stachyra ma wydobyć z młodych zawodników to co w nich najlepsze
Janusz Stachyra został w piątek nowym trenerem Stali Rzeszów. Prezes Andrzej Łabudzki od nowego szkoleniowca oczekuje przede wszystkim dobrego przygotowania juniorów.
- Ponadto chcę, aby wyciągnął z naszych młodych obcokrajowców, czyli Dimitra Berge'a i Andreja Popy, jak najwięcej się da przed rozpoczęciem sezonu. Chcielibyśmy mieć z nich pożytek nie tylko w nowym sezonie, ale w kolejnych latach. To są młodzi utalentowani zawodnicy, ale trzeba z nich wydobyć esencję, czyli to co jest w nich najlepsze - stwierdził szef rzeszowskiej drużyny na oficjalnej stronie klubu.
Po niespodziewanym odejściu z zespołu Karola Barana Stal została tylko z jednym polskim seniorem. Zakontraktowanie kolejnego to priorytet działaczy podkarpackiej ekipy. - Nad poszukiwaniami zawodnika czuwają trener Janusz Stachyra i kierownik drużyny. Nie skupiamy się na rozmowach z tylko jednym żużlowcem. Mamy kilka różnych opcji. Nie chcę zdradzać szczegółów, po prostu na wieści w tej sprawie trzeba czekać cierpliwie - przyznał Łabudzki.
Jednocześnie prezes Stali poinformował, że klub nie otrzyma licencji w pierwszym terminie ze względu na brak umowy na korzystanie ze stadionu.
W trakcie okienka transferowego kontrakty z rzeszowskim zespołem podpisali m.in. Davey Watt, Dawid Lampart czy Chris Harris. Janusz Stachyra na stanowisku trenera zastąpił Janusza Ślączkę, który w Stali pracował przez ostatnie trzy lata.
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Mógłbym znaleźć u siebie sporo błędów
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>