WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Kjastas Puodżuks w kasku czerwonym

Trzy godziny żużla? Na pewno nie w Polsacie, bo stacja stawia na krótkie mecze

Radosław Wesołowski

Od sezonu 2017 Polsat pokaże mecze Nice 1. Ligi Żużlowej. Zaletami transmisji mają być jakość i dynamika. A co z długością meczów? Stacja celuje w krótkie, ciekawe spotkania.

W piątek zostały zainaugurowane rozgrywki Nice 1.LŻ. Stal Rzeszów zmierzyła się na własnym stadionie z Euro Finannce Polonią Piła. Transmisję z tego spotkania przeprowadziła stacja Eleven Sports. Już w niedzielę o 14.45 kolejna relacja na żywo. W Gdańsku pojawią się kamery Polsatu Sport. Dla tej stacji to powrót do czarnego sportu.

Polsat chce wprowadzić nową jakość do prezentacji żużla w relacji live, ale nie tylko. Zawody mają być możliwie krótkie. Jak tłumaczą przedstawiciele stacji, spotkanie Polska - Reszta Świata pokazało, że jest to możliwe. - Zawody z piętnastoma biegami można zrobić w 90 minut, oczywiście kiedy zawodnicy nie upadają i nie zrywają taśmy - wyjaśnia Paweł Wójcik, komentator Polsatu Sport.

Ułatwieniem dla stacji mają być pięciominutowe przerwy między wyścigami na równanie toru, które zostały zapisane w umowie z Polskim Związkiem Motorowym. To ma zapewnić odpowiednią dynamikę. - Cieszę się z tego. Pamiętam bowiem mecz ligowy w Częstochowie, który trwał trzy godziny. Wszyscy wiemy, jak ważny jest czas, szczególnie w telewizji - podkreśla Wójcik.

W niedzielnym programie stacji na transmisję meczu Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Lokomotiv Daugavpils przewidziano 2 godziny 15 minut. Rozpoczęcie relacji zaplanowano na 14.45, o 17:00 jest już wejście studia przed meczem [tag=10770]PlusLigi.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód 
[/tag]
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl