Materiały prasowe / falubaz.com / Na zdjęciu: Klaudia Szmaj na imprezie Falubazu. Obok Jarosław Hampel

Jest odpowiedź Falubazu na wpis Klaudii Szmaj. Klub życzy zawodniczce powodzenia

Dariusz Ostafiński

Klaudia Szmaj opisała na swoim fanpage’u bolesną dla niej przygodę z Falubazem. Napisała o złośliwych docinkach i przegranej walce o rozwiązanie kontraktu w Komisji Orzekającej Ligi. Klub nie zamierza iść na wymianę ciosów.

- Nie będziemy komentowali wpisu Klaudii - wyjaśnia Marcin Grygier, rzecznik prasowy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra. - Życzymy jej powodzenia. Może w innym klubie jej talent żużlowy zostanie dostrzeżony. My ją zapamiętamy, jako inteligentną i ładną dziewczynę - dodaje.

Falubaz kontraktując Klaudię Szmaj w 2013 roku, liczył chyba przede wszystkim na świetną reklamę. 17-latka, która właśnie zdała egzamin na certyfikat, przykuwała uwagę. Kuzynka Macieja Janowskiego, na dodatek ładna i zdolna, to było coś, co miało się przełożyć na częstsze pojawianie się zielonogórzan w mediach. W 2014 roku Klaudia wspólnie z legendą Falubazu Piotrem Protasiewiczem  stworzyła wyjątkowy duet w Szkole Mistrzów LOTTO. Była w tym programie przez rok.

W miarę upływu czasu pojawiły się zgrzyty. W Falubazie liczyli na to, że Klaudia znajdzie sobie inne miejsce w żużlu. Osoby przyglądające się jej karierze z boku uważały, że pewnego poziomu nie przeskoczy (punkt zdobyty na rumuńskim zawodniku w Pucharze MACEC to było za mało), ale mogłaby się sprawdzić w speedway’u w innej roli. Ona jednak chciała jeździć.

W 2016 roku Szmaj chciała zerwać kontrakt z Falubazem, ale klub nie chciał się zgodzić. Zgłosiła sprawę do Komisji Orzekającej Ligi, ale nic nie wskórała. W środę, po długim milczeniu, Klaudia opisała swoją przygodę w Zielonej Górze.

ZOBACZ WIDEO: Efektowne wypłynięcie na pełne morze podczas startu Volvo Ocean Race w Alicante (WIDEO)
 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl