WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu

Jarosław Hampel: Niezależnie od pary prezentowaliśmy się bardzo dobrze

Dawid Borek

Zawodnicy Fogo Power wywalczyli w Landshut trzecie w tym sezonie zwycięstwo w pojedynczej rundzie oraz trzeci w historii cyklu Speedway Best Pairs triumf dla swojego zespołu.

Pewne zwycięstwa w Toruniu, Rzeszowie oraz Landshut dały drużynie Fogo Power trzeci z rzędu triumf w rozgrywkach Speedway Best Pairs. Co ciekawe, zespół, którego barwy reprezentowali Jarosław Hampel, Emil Sajfutdinow, Janusz Kołodziej oraz Piotr Pawlicki, nie przegrał w tegorocznej edycji SBP ani jednego biegu!

- Bardzo miło jest wygrywać z taką przewagą, więc cieszymy się z tego sukcesu ogromnie. Jeździliśmy w tym sezonie w różnych konfiguracjach i w zależności od tego, jaką parę tworzyliśmy, to prezentowaliśmy się bardzo dobrze - powiedział Jarosław Hampel.

Indywidualnie, zawodnikiem z największą liczbą punktów w tegorocznej rywalizacji SBP był właśnie Hampel, który wywalczył 46 oczek. Co ciekawe, pod względem liczby zdobytych punktów w czołowej trójce znajduje się również Emil Sajfutdinow (29), natomiast pod kątem średniej biegowej w pierwszej piątce najlepszych zawodników tegorocznej edycji Speedway Best Pairs pojawiło się aż trzech żużlowców Fogo Power.

- Od początku do końca każdej rundy radziliśmy sobie bardzo dobrze. W dodatku, odpowiednio rozgrywaliśmy biegi półfinałowe i finałowe. Z kolei tor w Landshut nie był dla nas żadną przeszkodą, dobrze pokonywaliśmy pierwszy wiraż oraz start. To był klucz do sukcesu - dodał Jarosław Hampel.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Kasprzak: Przed końcem kariery chcę zostać mistrzem świata
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl