[tag=84916]
Kateryna Bech[/tag] urodziła się w Rosji, ale kilka lat temu przeprowadziła się do Ukrainy i przyjęła tamtejsze obywatelstwo. Dzięki temu w międzynarodowych zawodach reprezentowała naszych sąsiadów. Pod ukraińską flagą zdobywała medale m.in. w mistrzostwach świata juniorów i mistrzostwach Europy.
Kiedy Rosja rozpętała wojnę w Ukrainie, to szybko okazało się, po której stronie stoi. Nie tylko nie potępiła agresji zbrojnej, ale dodatkowo uciekła do kraju, z którego pochodzi. Już wtedy Ukraińcy byli na nią wściekli, ale historia ma ciąg dalszy.
Ukraińskie media donoszą, że Bech w Rosji otrzymała już status uchodźcy. Dodatkowo zbiera dokumenty, aby ponownie otrzymać rosyjskie obywatelstwo.
ZOBACZ WIDEO: Tyle zarabiają ratownicy wodni. Dziennikarz WP ujawnia kwotę
Bech nawet z tym niespecjalnie się ukrywa. W portalach społecznościowych ostatnio zamieściła zdjęcie w koszulce z logo rosyjskiej federacji. Po tym wszystkim już raczej nie ma po co wracać do Ukrainy.
Ukraińska federacja jednak zareagowała znacznie wcześniej. W kwietniu z drużyny narodowej wykluczono trzy naturalizowane Rosjanki. Taki los spotkał nie tylko Bech, ale także Olgę Abramową i Oksanę Moskalenko.
Po ataku rakietowym odkopywał ludzi spod gruzów. Wstrząsająca relacja boksera >>
Rozmawiali z ukraińskimi żołnierzami. Tak mówią o Polakach >>