To ona może być liderką polskiej kadry. Dobry występ w silnej stawce

Getty Images / Kevin Voigt / Na zdjęciu: Natalia Sidorowicz
Getty Images / Kevin Voigt / Na zdjęciu: Natalia Sidorowicz

Polskie biathlonistki mają za sobą jeden z ostatnich testów przed startem Pucharu Świata. Z dobrej strony pokazała się Natalia Sidorowicz, która w silnej stawce zajęła szóste miejsce.

To już tradycja, że na dwa tygodnie przed startem sezonu odbywają się testowe zawody w norweskim Sjusjoen. Przyjeżdża tam wiele znanych biathlonistek i tak było też w tym roku. W gronie uczestniczek zmagań znalazły się także reprezentantki Polski. W sobotę rozegrano tam bieg sprinterski na dystansie 7,5 km.

Spośród Polek najlepiej spisała się Natalia Sidorowicz. Dobrze poradziła sobie z trudnymi wietrznymi warunkami. Zaliczyła tylko jedno pudło na strzelnicy, co było kluczem do dobrego wyniku. Sidorowicz sklasyfikowana została na szóstej pozycji.

Z kolei na 11. miejscu zawody zakończyła Joanna Jakieła, która również pokazała dobrą formę. Popełniła trzy błędy na strzelnicy, ale dzięki dobremu biegowi nadrobiła wiele miejsc. Zresztą w całej stawce może popisać się 10 rezultatem w samym biegu, bez strzelania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siłownia stała się jej pasją. Tak trenuje Rozenek-Majdan

W zawodach wystartowały jeszcze Daria Gembicka (39. miejsce i 3 karne rundy) oraz Anna Mąka (46. lokata, pięć niecelnych strzałów).

Bieg wygrała Lisa Vittozzi, która także zaliczyła jedno pudło na strzelnicy. Miejsca na podium zajęły też Ingrid Landmark Tandrevold (3,1 sek. straty) i Marketa Davidova, która straciła 4,9 sek. Dodajmy, że Tandrevold zaliczyła dwa pudła, a Davidova jedno. Startowało 87 zawodniczek.

Wyniki:

MZawodniczkaKrajCzasPudła
1. Lisa Vittozzi Włochy 22:21,7 1
2. Ingrid Landmark Tandrevold Norwegia +3,1 2
3. Marketa Davidova Czechy +4,9 1
4. Marthe Krakstad Johansen Norwegia +49,4 2
5. Frida Dokken Norwegia +1:06,9 0
6. Natalia Sidorowicz Polska +1:13,3 1
11. Joanna Jakieła Polska +1:34,3 3
39. Daria Gembicka Polska +3:18,1 3
46. Anna Mąka Polska +3:37,8 5

Czytaj także:
Fatalna atmosfera wśród norweskich skoczków. I to tuż przed rozpoczęciem sezonu
"Dostałem lekcję pokory". Kłopoty polskiego talentu

Komentarze (0)