Wraca do zdrowia po poważnej kontuzji. Przekazała świetne wieści

Materiały prasowe / PZBiath / Na zdjęciu: Kamila Żuk
Materiały prasowe / PZBiath / Na zdjęciu: Kamila Żuk

Kamila Żuk latem doznała kontuzji, która na długo wykluczyła ją z treningów. We wtorek (2 stycznia) polska biathlonistka przekazała znakomite wieści. Po raz pierwszy od operacji założyła narty na nogi.

W tym artykule dowiesz się o:

W trakcie letniego obozu przygotowawczego w Passo di Lavaze, 25-latka wypadła z trasy nartorolkowej i doznała poważnej kontuzji kostki. Kamila Żuk miała złamaną kostkę boczną z przemieszczeniem i uszkodzenia więzozrostów.

Uraz był na tyle poważny, że konieczne były dwie operacje. Do tego nie wszystko poszło zgodnie z planem. Pojawiły się komplikacje, przez które stan nogi się pogorszył, a biathlonistka musiała przerwać drobne treningi.

Zawodniczka nie ukrywała, że sama nie wie, co jest z jej nogą. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia przekazała jednak, że odbyła pierwszy trening na świeżym powietrzu. Wtedy jeździła na rowerze. To jednak nie koniec dobrych wieści.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

2 stycznia w mediach społecznościowych Żuk poinformowała, że ma za sobą pierwszy od kilku miesięcy trening na nartach.

"Konsekwentnie, małymi kroczkami idę do przodu! Pierwsze narty od operacji. Co prawda niestety blacha, którą mam powoduje duży dyskomfort w bucie, więc nie jest idealnie. Ale czy kiedykolwiek jest…?! Jestem wdzięczna, że mogłam znowu poczuć tą radość, którą niesie za sobą bieganie na nartach. Nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo tęskniłam" - napisała Żuk.

Droga do powrotu do rywalizacji w Pucharze Świata jest jednak jeszcze daleka. Najważniejszy jest powrót do pełnej sprawności.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty