MŚ: Polki zaskoczą w biegu indywidualnym?

W Oslo panują niekorzystne warunki atmosferyczne i z tego względu podjęto decyzję o przeniesieniu rywalizacji w biegu indywidualnym na godzinę 13:00. Jednak rozegranie tej konkurencji w środę stoi pod dużym znakiem zapytania, gdyż prognozy są niekorzystne.

Nieudany początek mistrzostw świata dla polskich biathlonistek

Bieg indywidualny to najbardziej wymagająca biathlonowa konkurencja. Zawodniczki mają do pokonania 15 kilometrów biegu i czekają je cztery wizyty na strzelnicy. Za każdy niecelny strzał do czasu dodawana jest karna minuta, dlatego kluczem do sukcesów jest bezbłędne strzelanie.

Przed rokiem bieg ten zakończył się sensacyjnym triumfem Jekateriny Jurłowej. Oprócz Rosjanki na podium stanęły Gabriela Soukalova i Kaisa Makarainen. Czeszka i Finka są również zaliczane do faworytek tegorocznego biegu. Pewniaczką do medalu jest Dorothea Wierer, która wygrała w obu biegach indywidualnych w tym sezonie. Włoszka znana jest z celnego i szybkiego strzelania, dzięki czemu była bezkonkurencyjna.

Nie można zapominać również o Francuzce Marie Dorin Habert czy Niemkach z mistrzynią świata w biegu pościgowym, Laurą Dahlmeier, na czele. Ta po złoto sięgnęła strzelając ze stuprocentową skutecznością.

Na liście startowej są cztery Polki. W biegu indywidualnym wystąpią Weronika Nowakowska, Krystyna Guzik, Magdalena Gwizdoń oraz Monika Hojnisz.

Transmisje z MŚ w biathlonie pokazuje telewizja Eurosport 1.

Zobacz wideo: Plaga dopingu. Meldonium pogrążyło Szarapową i innych rosyjskich sportowców

{"id":"","title":""}