Ruszają biathlonowe mistrzostwa świata. Polacy sprawią niespodziankę?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Na zdjęciu: Monika Hojnisz
Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Na zdjęciu: Monika Hojnisz
zdjęcie autora artykułu

W czwartek w austriackim Hochfilzen zainaugurowane zostaną biathlonowe mistrzostwa świata. W kadrze Biało-Czerwonych znalazło się dziewięcioro zawodników. Zdobycie medalu przez reprezentantkę Polski byłoby dużą niespodzianką.

Polki w tym sezonie spisują się poniżej oczekiwań. Najlepszym indywidualnym występem jest siódme miejsce Moniki Hojnisz. W dziesiątce biegi kończyły również Krystyna Guzik i Magdalena Gwizdoń. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata najwyżej sklasyfikowana jest Hojnisz, ale zajmuje dopiero 28. miejsce.

W dodatku nasza sztafeta nie jest już tak silna, jak w poprzednich latach. Po tym jak Weronika Nowakowska udała się na przerwę macierzyńską, w sztafecie zastępuje ją Kinga Mitoraj, która stawia dopiero pierwsze kroki w seniorskim biathlonie. W tym sezonie najlepszym miejscem Polek w tego rodzaju biegu było siódme.

O ile w przypadku kobiet możemy liczyć na sprawienie jakiejś niespodzianki, o tyle wśród mężczyzn miejsca w czterdziestce byłyby absolutnym sukcesem. Przypomnijmy, że jedynym Polakiem, który w tym sezonie zdobył punkty Pucharu Świata jest Grzegorz Guzik. Pozostali Biało-Czerwoni notują miejsca w końcówce stawki.

Faworytem mistrzostw i największą ich gwiazdą powinien być Martin Fourcade. Francuz zdominował rywalizację w biathlonowym Pucharze Świata i jest niemal pewny zdobycia szóstej z rzędu Kryształowej Kuli. Fourcade nie ukrywa wysokich aspiracji i chęci zdobycia kompletu złotych medali. Szyki pokrzyżować mu mogą Anton Szipulin, Simon Schempp czy Emil Hegle Svendsen.

Bardziej wyrównana powinna być rywalizacja kobiet. W Pucharze Świata przewodzi Laura Dahlmeier, która ma niewielką przewagę nad Gabrielą Koukalovą, Kaisą Makarainen i Marie Dorin Habert. W grze o medale liczyć się powinny również Dorothea Wierer, Franziska Hildebrand czy Ołena Pidhruszna.

Program biathlonowych mistrzostw świata: 9 lutego, godz. 14:45: sztafeta mieszana 10 lutego, godz. 14:45: sprint kobiet 11 lutego, godz. 14:45: sprint mężczyzn 12 lutego, godz. 10:30: bieg pościgowy kobiet 12 lutego, godz. 14:45: bieg pościgowy mężczyzn 15 lutego, godz. 14:30: bieg indywidualny kobiet 16 lutego, godz. 14:30: bieg indywidualny mężczyzn 17 lutego, godz. 14:45: sztafeta kobiet 18 lutego, godz. 14:45: sztafeta mężczyzn 19 lutego, godz. 11:30: bieg masowy kobiet 19 lutego, godz. 14:45: bieg masowy mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Trener Andrzej Strejlau o duecie Lewandowski-Milik: Wspaniała para

Źródło artykułu:
Czy któraś z polskich biathlonistek zdobędzie medal na mistrzostwach świata w Hochfilzen?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
yes
9.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
początek słabiutki wynikowo - sztafeta mieszana w czwartek po południu