[tag=56996]
Natalia Kaczmarek[/tag], Małgorzata Hołub-Kowalik, Kornelia Lesiewicz i Justyna Święty-Ersetic - w takim składzie miały wystartować reprezentantki Polski w sztafecie 4x 400 metrów podczas halowych mistrzostw Europy w Toruniu. Kończyć miała Święty Ersetic, która indywidualnie zdobyła srebrny medal na tym dystansie, ale została wycofana ze względu na kontuzję. Zastąpiła ją Aleksandra Gaworska.
Po pierwszej zmianie i biegu w wykonaniu Kaczmarek, Polki były na czwartym miejscu. Fantastycznie spisała się druga sztafecie Hołub-Kowalik - mocno przycisnęła na finiszu, dzięki czemu Kornelia Lesiewicz wybiegła na swoją zmianę jako pierwsza. 17-latka długo biegła na czele, ale na ostatnich metrach zgubiła rytm i oddała pałeczkę Aleksandrze Gaworskiej na trzeciej pozycji. Ta miała jedno zadanie - obronić się przed rywalkami. I z tego zadania świetnie się wywiązała, dzięki czemu Polki wywalczyły brązowy medal.
- Pokazałyśmy się z jak najlepszej strony. Nic, tylko się cieszyć. Udowodniłyśmy, że mamy naprawdę szerokie zaplecze na igrzyska olimpijskie - powiedziała Małgorzata Hołub-Kowalik przed kamerami TVP Sport.
Triumfowały wielkie faworytki - Holenderki, z fenomenalną Femke Bol. Z czasem 3:27,15 ustanowiły nowy rekord mistrzostw. Srebro wywalczyła sztafeta Wielkiej Brytanii.
Wyniki sztafety 4x400 kobiet:
Miejsce | Kraj | Czas |
---|---|---|
1. | Holandia | 3:27,15 |
2. | Wielka Brytania | 3:28,20 |
3. | Polska | 3:29,94 |
Czytaj także:
- HME Toruń 2021. Co za bieg! Joanna Jóźwik i Angelika Cichocka z medalami!
- HME Toruń 2021. Wielka sensacja! Z płotków po złoto na 800 metrów! Jest też srebro!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni