Na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w kobiecej sztafecie 4x100 metrów wystąpi 16 reprezentacji. Przepustką na wyjazd do Japonii był m.in. awans do finału mistrzostw świata sztafet, które odbywają się w ten weekend w Chorzowie. Polki w swoim eliminacyjnym biegu zajęły drugie miejsce, dzięki czemu zapewniły sobie bilety na najważniejszą imprezę 4-lecia.
Kobiecej sztafecie udała się ta sztuka, choć w sobotni wieczór zabrakło naszej najlepszej sprinterki - Ewy Swobody. Polki w składzie Paulina Guzowska, Klaudia Adamek, Katarzyna Sokólska i Pia Skrzyszowska wbiegły na metę z czasem 43,64 (zobacz bieg niżej).
W eliminacjach Polki przegrały jedynie z Holenderkami (43,28), a o drugie miejsce zawzięcie walczyły z Ekwadorkami.
"Brawo Polki, są w finale! Jadą na igrzyska!" - emocjonował się podczas transmisji w TVP Sport komentator Przemysław Babiarz.
Polki polecą do Tokio bez względu na miejsce w ścisłym finale MŚ sztafet, który odbędzie się w niedzielę o 19:46.
Świetny bieg sztafety 4x100 metrów kobiet na MŚ sztafet Paulina Guzowska, Klaudia Adamek, Katarzyna Sokólska i Pia Skrzyszowska z kwalifikacją olimpijską #tvpsport pic.twitter.com/rzdiatUR7Y
— TVP SPORT (@sport_tvppl) May 1, 2021
Czytaj też:
-> Mistrzostwa świata sztafet. Polacy nie wypełnili celu. Zabrakło niewiele
-> Mistrzostwa świata sztafet. Złoto dla Polski już w pierwszym finale! Zwycięski duet!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska fitnesska na Dominikanie. Wygląda jak milion dolarów