Zdradził, jak zmieniło się jego życie po narodzinach dziecka
Góry pochłonęły go dopiero po przenosinach w Bieszczady. Później, już jako instruktor wspinaczki, poznał swoją przyszłą żonę, Justynę Kowalczyk. W rozmowie z Interią Kacper Tekieli zdradził, jakie wsparcie otrzymuje od niej na co dzień.
Instagram
/ Na zdjęciu: Kacper Tekieli i Justyna Kowalczyk-Tekieli
W rozmowie z Interią przyznał, że górami zafascynował się dopiero w Bieszczadach. Swoją wybrankę poznał, gdy uczył ją wspinaczki skalnej i górskiej. Ona z kolei zaraziła go pasją do narciarstwa biegowego.
- Nigdy wcześniej nie miałem biegówek na nogach - zdradził. - Nie jest to dla mnie dyscyplina, której mógłbym się poświęcić. Bieganie na nartach pomaga mi jednak być lepszym alpinistą - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!W mediach społecznościowych para chętnie dodaje zdjęcia ze wspólnych wypraw. Regularnie towarzyszy im syn, Hugo. Chłopiec 2 września skończy dwa lata.
Tekieli opowiedział, jak zmieniło się jego życie po narodzinach dziecka. - Nadal, dzięki mojej żonie i dobrej pracy mam czas na realizację swoich pomysłów - mówił.
- Jeśli ktoś pyta wprost o element ryzyka, odpowiadam, że zawsze jestem świadomy jego obecności, ale jego akceptowalny poziom pozostał na takim samym poziomie, to znaczy sprowadzony do dawki incydentalnej - tłumaczył alpinista.
Dodajmy, że z wykształcenia Kacper Tekieli jest filozofem. Swoją pracę magisterską pisał, gdy pracował w Schronisku Pod Małą Rawką w Bieszczadach.
Czytaj także:
- W tym wciąż dorównuje Stochowi czy Żyle. Jego słowa przydadzą się Polakom
- "Mobilna skocznia narciarska"? Szalony pomysł dyrektora Pucharu Świata
