Doping dla Bjoergen w Jakuszycach

Przed zawodami o Puchar Świata w Szklarskiej Porębie nie brakowało obaw o to, jak kibice przyjmą Marit Bjoergen. Na razie jednak Norweżka spotkała się z żywiołowym dopingiem.

W tym artykule dowiesz się o:

O kulturalny doping dla Marit Bjoergen apelował nawet fan-club Justyny Kowalczyk. W piątek w trakcie rozgrywanych w południe kwalifikacji można było przekonać się, że przyniosło to efekt. Gdy Norweżka wybiegła na trasę nie było słychać żadnych gwizdów, za to publiczność żywiołowo dopingowała Norweżkę. Równie głośno na trybunach było właściwie wyłącznie wtedy, gdy startowały Polki oraz Dario Cologna, lider klasyfikacji Pucharu Świata mężczyzn.

Przynajmniej na razie nie zanosi się więc na powtórkę z 2002 roku, gdy w Zakopanem pseudokibice obrzucili śniegiem Svena Hannawalda. W Szklarskej Porębie Marit Bjoergen przywitana została przyjaźnie i kulturalnie.

Korespondencja z Jakuszyc,
Daniel Ludwiński

Komentarze (4)
avatar
steffen
17.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mi się wydaje że Hannawalda to nie w Zakopanem śnieżkami obrzucili tylko gdzieś wcześniej. A w Zakopanem było już ok. 
avatar
steffen
17.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Marit z wdzięczności odpadła w ćwierćfinale, szkoda tylko że razem z Justyną. 
avatar
love-gomez
17.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uff, oby wstydu nie było do końca :-) Polacy rzucali też w niemieckich skoczków w Harrachovie. 
avatar
jerronimo
17.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no właśnie chamstwa polskiego to my raczej pokazywać nie powinniśmy