Marit Bjoergen i Ola Vigen Hattestad zwyciężyli w sprincie w Toblach

Łukasz Witczyk 02 Lutego 2014, 12:48

Marit Bjoergen w niedzielnym sprincie potwierdziła, że na kilka dni przed startem igrzysk olimpijskich jest w wysokiej formie. Norweżka odniosła drugie zwycięstwo w ciągu dwóch dni, lecz tym razem triumf nie przyszedł jej tak łatwo, jak w sobotę. Bjoergen już w ćwierćfinale musiała się sporo natrudzić, by nie odpaść z rywalizacji. Norweżka zaspała na starcie i dopiero na ostatnim podbiegu przesunęła się na czoło stawki.

Zarówno w półfinale, jak i finale Bjoergen również byłą pierwsza. W decydującym biegu Norweżka nie dała szans rywalkom i odniosła pewne zwycięstwo. Tempo narzucone przez Bjoergen starała się wytrzymać Denise Herrmann. Niemka na metę wbiegła prawie pół sekundy później niż zwyciężczyni. Na trzeciej lokacie zawody w Toblach zakończyła zwyciężczyni kwalifikacji - Ingvild Flugstad Oestberg.

W rywalizacji mężczyzn najlepszy był Ola Vigen Hattestad. Norweg kapitalnie rozegrał finałowy wyścig i zwyciężył w nim z dużą, jak na sprinty przewagą. Hattestad był świetnie dysponowany, a w każdej fazie uzyskiwał najlepszy czas spośród wszystkich uczestników. W finale miał ponad 0,6 sek. przewagi nad Erikiem Brandsdalem i prawie sekundę nad Josefem Wenzlem. O pechu może mówić Jovian Hediger. Zwycięzca kwalifikacji w finałowym biegu zanotował upadek i musiał zadowolić się szóstą pozycją.

Polacy w Toblach nie startowali.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas.

Wyniki sprintu mężczyzn: