Rodaczka Bjoergen, Astrid Jacobsen powiedziała, że rozumie problemy Kowalczyk. Po opublikowaniu wywiadu, w którym Polka przyznała się do depresji i poronienia, kibice masowo zaczęli dodawać biegaczce otuchy, życząc jej powodzenia w walce z chorobą.
[ad=rectangle]
Na facebooku Justyna Kowalczyk odpowiedziała wszystkim: Dziękuję. Po prostu dziękuję. Wrzuciła też zdjęcia z austriackiego lodowca, gdzie przygotowuje się do nowego sezonu.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news