Do tej pory w dorobku 27-latki jest jedno zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, które udało się jej odnieść w 2014 roku - w innych latach, od momentu gdy dołączyła do ścisłej czołówki, główne trofeum zdobywały Marit Bjoergen i Justyna Kowalczyk. Teraz Johaug wierzy, że znów uniesie Kryształową Kulę.
- Wygrana w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz w cyklu Tour de Ski - to moje główne cele. Marzę jednak o tym, żeby zwyciężyć też w wielu pojedynczych biegach pucharowych. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie tak jak trzeba. Chcę dobrze wejść w sezon i utrzymywać formę przez całą zimę. Wystąpię w prawie wszystkich biegach Pucharu Świata za wyjątkiem kilku sprintów - powiedziała Therese Johaug.
Największa liczba pucharowych punktów będzie do zdobycia w Tour de Ski, a Norweżka jest prawdziwą specjalistką od wspinaczki na Alpe Cermis, która jest ostatnim, decydującym etapem tych zawodów. Ewentualny triumf w Tourze może dać Johaug dużą przewagę także w drodze po Kryształową Kulę.