Polka startowała jako trzynasta, jednak na trasie nie zdołała utrzymać pozycji zajmowanej po trzech biegach. Na dystansie mijały ją kolejne zawodniczki, ale niektóre z nich startowały w tzw. fali, a na mecie doliczono im wcześniejsze różnice, których nie uwzględniono przy starcie. Po przeliczeniu rezultatów okazało się więc, że Justynę Kowalczyk sklasyfikowano na siedemnastym miejscu.
Wynik naszej narciarski nie jest rewelacyjny, ale jednocześnie dokładnie oddaje to, czego można było spodziewać się przed startem. Polka miała wystarczającą przewagę by utrzymać się w drugiej dziesiątce i tak też się stało. Również w klasyfikacji łącznej po czterech etapach Ski Tour Canada Kowalczyk jest siedemnasta.
Sobotni bieg w Quebecu wygrała Heidi Weng. Norweżka startowała jako pierwsza i dość szybko dała się doścignąć Therese Johaug. Przez kolejne kilometry aż do mety biegły one razem i dopiero na finiszu rozstrzygnęły między sobą kwestię zwycięstwa. Na ostatniej prostej minimalnie mocniejsza okazała się Weng, szybsza o 0,1 sekund.
Także kolejne lokaty zajęły Norweżki - trzecia była Astrid Uhrenholdt Jacobsen, a czwarta Maiken Caspersen Falla. Na piątej pozycji sklasyfikowana została Jessica Diggins, najlepsza z zawodniczek z innych państw.
Wyniki:
Miejsce | Zawodniczka | Zawodniczka | Kraj |
---|---|---|---|
1 | Heidi Weng | Norwegia | 24:18,8 |
2 | Therese Johaug | Norwegia | +0,1 |
3 | Astrid Uhrenholdt Jacobsen | Norwegia | +1:05,2 |
4 | Maiken Caspersen Falla | Norwegia | +1,37,6 |
5 | Jessica Diggins | USA | +1,48,1 |
6 | Ingvild Flugstad Oestberg | Norwegia | +1,52,0 |
7 | Stina Nilsson | Szwecja | +2:45,4 |
8 | Krista Parmakoski | Finlandia | +2:45,9 |
9 | Charlotte Kalla | Szwecja | +2,49,1 |
10 | Sadie Bjornsen | USA | +2,49,6 |
17 | Justyna Kowalczyk | Polska | +4:29,2 |
Zobacz wideo: Maciej Maciusiak: Ten sezon jest dla Stefana Huli nagrodą za całą karierę
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.