Niedziela w La Clusaz pod znakiem sztafet. Norweżki i Norwegowie faworytami

PAP/EPA / MIKE STURK
PAP/EPA / MIKE STURK

W niedzielę w La Clusaz zostaną rozegrane pierwsze w tym sezonie biegi sztafetowe. Na listach startowych nie ma reprezentacji Polski.

Zawody we Francji odbędą się na całkowicie nietypowych dystansach 4x4 kilometrów dla kobiet i 4x8 kilometrów dla mężczyzn. Powodem takiego stanu rzeczy jest brak śniegu w La Clusaz - organizatorzy przygotowali tylko krótką pętlę, która liczy sobie 2 kilometrów i to właśnie na niej kolejne rundy będą pokonywali najlepsi narciarze świata.

Zdecydowanymi faworytkami kobiecej sztafety są Norweżki, które wystąpią w składzie Ingvild Flugstad Oestberg, Marit Bjoergen, Ragnhild Haga i Heidi Weng. Każdy inny scenariusz niż ich wyraźne zwycięstwo będzie sporą niespodzianką. W walce o pozostałe miejsca na podium będą się liczyć Rosjanki, Szwedki, Finki, a także Amerykanki. Łącznie na starcie stanie czternaście sztafet.

Norwegowie są głównymi kandydatami do wygranej również w zawodach mężczyzn, gdzie zaprezentują się w składzie Didrik Toenseth, Martin Johnsrud Sundby, Anders Gloeersen i Finn Haagen Krogh. Oprócz nich mocne sztafety wystawiają też Rosjanie, Finowie, Niemcy czy Szwedzi. W zawodach weźmie udział piętnaście zespołów.

Na listach zgłoszeń nie ma reprezentacji Polski, którzy nie startowali w La Clusaz także indywidualnie.

Program niedzielnych zawodów w La Clusaz:
12:30 - 4x8 km mężczyzn
15:00 - 4x4 km kobiet

ZOBACZ WIDEO: Fortuna liczy na historyczny sukces. "Polacy zdobędą złoto w Pjongczang"

Źródło artykułu: