W tym gronie bezkonkurencyjna była jednak Justyna Kowalczyk. Dwukrotna mistrzyni olimpijska nad drugą Elizą Rucką miała minutę i 19 sekund przewagi. Czołową trójkę uzupełniła Agata Warlo.
Trzy kolejne miejsca zajęły również Polki, kolejno: Magdalena Kobielusz, Weronika Kaleta i Klaudia Kołodziej. Oprócz naszych reprezentantek i gospodyń, na Słowacji wystartowały jeszcze zawodniczki z Czech i Ukrainy. Nie było biegaczek z najmocniejszych w tej dyscyplinie krajów czyli Norwegii, Szwecji i Finlandii.
Zmagania w Strbskim Plesie zaliczane są do Pucharu Kontynentalnego, drugiej ligi w biegach narciarskich.
Przypomnijmy, że Justyna Kowalczyk karierę w Pucharze Świata zakończyła po sezonie 2017/2018. Teraz pełni rolę drugiego trenera w polskiej kadrze biegaczek narciarskich prowadzonej przez Aleksandra Wierietielnego. Zawodniczka z Kasiny Wielkiej stara się jednak startować jeszcze w maratonach albo zawodach niższej rangi.
ZOBACZ WIDEO Rok 2018 w skokach: najlepszy sezon Stefana Huli. "Rozczarowanie i... wielki sukces"