Nasz biegacz prezentuje niezłą formę od początku zimy. Pod koniec listopada był 26. w sprincie w Lillehammer, tym razem także znalazł się w czołowej "30". Eliminacje przebrnął z 29. czasem.
W ćwierćfinale rywalizował jednak z doborową stawką, m.in. liderem Pucharu Świata, Aleksandrem Bolszunowem i dominatorem z zeszłego sezonu, Johannes Hoesflot Klaebo. Maciej Staręga był szósty, do półfinału zabrakło ponad dwóch sekund. Zajął 29. miejsce.
Pozostali Polacy Kamil Bury i Dominik Bury w siódmej i ósmej dziesiątce. Spośród pań najlepiej spisała się 17-letnia Monika Skinder (44. miejsce), ale do ćwierćfinału sporo zabrakło. 59. pozycję zajęła Urszula Łętocha, 65. była Izabela Marcisz.
W rywalizacji kobiet walka o zwycięstwo trwała do ostatnich metrów. Wygrała Szwedka Stina Nilsson, niecałą sekundę przed triumfatorką kwalifikacji, Amerykanką Sophie Caldwell. Wśród panów najlepszy okazał się Klaebo, nieznacznie przed Federico Pellegrino.
Sprint kobiet:
1. Stina Nilsson (Szwecja) 2:41.34
2. Sophie Caldwell (USA) +0,72 s
3. Maja Dahlqvist (Szwecja) +2,60 s
4. Natalia Neprajewa (Rosja) +3,98 s
5. Katja Visnar (Słowenia) +4,34 s
6. Krista Parmakoski (Finlandia) +11,16 s
44. Monika Skinder
59. Urszula Łętocha
65. Izabela Marcisz
Sprint mężczyzn:
1. Johannes Hoesflot Klaebo (Norwegia) 2:20.24
2. Federico Pellegrino (Włochy) +0,39 s
3. Baptiste Gros (Francja) +1,40 s
4. Lucas Chanavat (Francja) +1,45 s
5. Erik Brandsdal (Norwegia) +6,46 s
6. Glieb Retywich (Rosja) +10,83 s
ZOBACZ WIDEO Andreas Goldberger docenił Piotra Żyłę. "Skacze na wysokim poziomie"