Norweżka dwa lata temu podjęła decyzję o zakończeniu kariery. Marit Bjoergen długo nie wytrzymała w tym postanowieniu. Wybitna biegaczka narciarska zapowiedziała powrót do sportu. Jej głównym celem jest występ w przyszłorocznym Biegu Wazów. To jeden z najbardziej prestiżowych biegów świata. Zawodnicy mają do pokonania 90 kilometrów. W 2015 roku wygrała go Justyna Kowalczyk.
Bjoergen wraz z Therese Johaug trafiły do zespołu długodystansowego i będą przygotowywać się do startu w największych biegach narciarskich świata. Jak informuje telewizja NRK, obie zawodniczki mają w planach także występ w 70-kilometrowym biegu Marcialonga.
- Zbyt długo siedziałam bezczynnie i oglądałam biegi w telewizji. Nadal trenuje, by utrzymać formę fizyczną i mieć z tego przyjemność. Nie mogę wytrzymać bez startów, więc wracam - powiedziała Bjoergen w rozmowie z NRK.
Bjoergen to jedna z najwybitniejszych biegaczek narciarskich w historii. Przez lata toczyła wyrównane boje z Justyną Kowalczyk. Norweżka zdobyła 15 medali olimpijskich: osiem złotych, cztery srebrne i trzy brązowe. Jest 26-krotną medalistką mistrzostw świata.
Czytaj także:
Polski mistrz świata w narciarstwie ma problemy z chodzeniem. "Sytuacja pogarsza się od kilku lat"
Kamil Stoch świętuje 33. urodziny. Zobacz jego dziesięć najlepszych skoków (wideo)
ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet