"Niesprawiedliwe". Mistrzyni świata nie gryzła się w język

Instagram / Na zdjęciu: Lisa Buckwitz
Instagram / Na zdjęciu: Lisa Buckwitz

Ostatnie zmagania Pucharu Świata dwójek bobslejowych wywołały spore poruszenie wśród społeczności. Wszystko z uwagi na przygotowanie toru, które zdaniem mistrzyni świata Lisy Buckwitz było "niesprawiedliwe".

W tym artykule dowiesz się o:

Laura Nolte, mistrzyni olimpijska z Winterbergu, zwyciężyła w zawodach dwójki bobslejowej w Siguldzie, co pozwoliło jej umocnić się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Drugie miejsce zajęła Kim Kalicki, która przegrała z triumfatorką o 0,11 sek. Trzecia była Kaysha Love, która była wolniejsza o 0,63 sek.

Zawody odbyły się w zmienionych warunkach, co wywołało dyskusje. Po licznych wypadkach mężczyzn w sobotę tor nie został spryskany wodą, co spowodowało, że pokryła go cienka warstwa śniegu, spowalniając zjazdy.

- To trochę niesprawiedliwe - skomentowała Lisa Buckwitz, cytowana przez Sport1. Mistrzyni świata startowała jako czwarta i czuła się poszkodowana. - Daliśmy z siebie wszystko i możemy być zadowoleni - dodała.

Buckwitz, mimo silnego startu z Kira Lipperheide, poprawiła się i z szóstego miejsce awansowała na czwarte. Dzień przed tą rywalizacją mistrzyni świata była druga, wyprzedzając Nolte, która uplasowała się na czwartej pozycji.

Nolte po czterech wyścigach prowadzi w klasyfikacji generalnej z trzema zwycięstwami i 885 punktami. Buckwitz jest druga, tracąc do niej 48 "oczek". Trzecia Kalicki ma na swoim koncie 794 pkt.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni wyznała, że choruje. "Byłam pod ścianą"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty