Dwie kobiety oskarżają George'a Foremana o to, że dokonał na nich napaści seksualnej, gdy były nieletnie. Do rzekomych przestępstw miało dojść w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku - informuje portal USA Today.
Dwa pozwy cywilne przeciwko legendzie boksu zawodowego zostały złożone w środę (24 sierpnia) w Sądzie Najwyższym w Los Angeles.
Kobiety, aktualnie obie po sześćdziesiątce i występujące w pozwach pod pseudonimami, domagają się odszkodowania za molestowanie na tle seksualnym i celowe zadawanie cierpienia emocjonalnego. Nieoficjalnie wiadomo, że żądają łącznej kwoty 25 mln dolarów.
Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej i mistrz olimpijski z 1968 r. z Meksyku stanowczo zaprzecza zarzutom i twierdzi, że chodzi o wyłudzenie od niego pieniędzy.
Sprawa - w formie pogłosek - pojawiła się w amerykańskich mediach już kilka tygodni temu. 73-letni Foreman natychmiast zareagował na te doniesienia.
"W ciągu ostatnich sześciu miesięcy dwie kobiety próbowały wyłudzić ode mnie i mojej rodziny miliony dolarów. (...) Zdecydowanie i kategorycznie zaprzeczam tym zarzutom. Duma i reputacja znaczą dla mnie tyle samo, co moje osiągnięcia sportowe, dlatego nie dam się zastraszyć bezpodstawnymi groźbami i kłamstwami" - napisał w oświadczeniu (więcej TUTAJ).
Zobacz:
Poważne oskarżenia pod adresem słynnego trenera. Chciał prowadzić reprezentację Polski
ZOBACZ WIDEO: Ta rozmowa przejdzie do historii. Sarara i Wrzosek na gorąco po walce wieczoru na KSW 73