Przed hotelem, do którego Mateusz Masternak udał się po walce z Chrisem Billamem-Smithem, zebrała się grupa wiernych fanów polskiego pięściarza.
Gdy Masternak przyjechał na miejsce, podchodzili do niego i poklepywali. Oczywiście sam zawodnik miał nietęgą minę.
Najwierniejsi pokrzepiali go dobrym słowem. Poza tym głośno skandowali "Mateusz Masternak, Mateusz Masternak" i "Master, Master, Master".
"Jesteś zwycięzcą dla nas" - takie słowa również wybrzmiały w kierunku Masternaka.
Wszystko zostało zarejestrowane przez kamerę. Materiał pojawił się na kanale KOLOSEUM na Youtube (ze względu na wulgaryzmy, nie zamieściliśmy go w niniejszym materiale).
Takie zachowanie fanów na pewno dodało siły Mateuszowi Masternakowi. Polak jednak na pewno jeszcze bardzo długo będzie rozpamiętywać upragnioną walkę o pas mistrza świata kategorii junior ciężkiej federacji WBO. Przypomnijmy, że spisywał się solidnie, jednak w siódmej rundzie musiał zrezygnować z walki ze względu na złamane żebra.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora
Czytaj także:
> "Pojawiła się gulka". Są nowe wieści ws. Masternaka
> Jej wsparcie będzie teraz nieocenione. Kim jest żona Masternaka?