Witalij Kliczko w sporych opałach, ale wciąż z mistrzostwem świata WBC

Witalij Kliczko obronił mistrzostwo świata organizacji WBC w wadze ciężkiej, lecz po raz pierwszy od niemal dziewięciu lat znalazł się w dużych opałach. Dereck Chisora postawił mu bardzo twardy opór. Dlatego wysokie zwycięstwo na punkty czempiona można uznać za niesprawiedliwe.

W tym artykule dowiesz się o:

Już pierwsze rundy miały zaskakujący przebieg, bowiem pretendent natychmiast ruszył do ataku, nie czując żadnego respektu przed rywalem. Mistrz był zaskoczony takim rozwojem wypadków i nie mógł znaleźć sposobu na zastopowanie ruchliwego przeciwnika.

W trzecim starciu Witalij Kliczko nieco opanował sytuację i zaczął wyprowadzać groźne kontry. Dereck Chisora trochę się przestraszył, lecz taki stan nie trwał długo. Brytyjczyk dość szybko się pozbierał, raz jeszcze przejął inicjatywę i sprawił, że Ukrainiec boksował na wstecznym biegu. To był zaskakujący obrazek, niewidziany od bardzo dawna. Po raz ostatni w tak dużych opałach "Doktor Żelazna Pięść" był... w 2003 roku, gdy mierzył się z Lennoxem Lewisem.

Zasadniczym problemem Chisory w tym pojedynku był fakt, że nie potrafił uderzyć na tyle mocno, by zaaplikować rywalowi nokdaun. A tylko w ten sposób można było pokonać Ukraińca. Mimo dość pasywnej postawy czempiona, sędziowie rzadko punktowali na jego niekorzyść, co znalazło odzwierciedlenie w końcowym werdykcie: 118:110, 118:110, 119:111.

Trudno kwestionować samo zwycięstwo Kliczki, biorąc pod uwagę fakt, że to on bronił pasa. Tak wysoki werdykt nie jest jednak rozstrzygnięciem sprawiedliwym, bo pojedynek był niesamowicie wyrównany.

Ukrainiec odniósł w sobotę 44. wygraną w zawodowej karierze i po raz dziewiąty obronił mistrzostwo świata federacji WBC. Chisora natomiast doznał trzeciej porażki, lecz pozostawił po sobie świetne wrażenie. Potyczka rewanżowa obu pięściarzy byłaby z pewnością bardzo ciekawym wydarzeniem.

Komentarze (49)
avatar
steffen
21.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taaa - Kliczko jest słaby i to jego wina że nikt nie może z nim wygrać :D No śmiała teoria, śmiała. 
avatar
steffen
20.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy chcą boksu bez wałków a jednocześnie wałki są wszędzie. Moim skromnym zdaniem skoro już muszą się bić - to niech walka trwa tak długo aż jeden nie padnie lub sam (albo jego trener) nie Czytaj całość
avatar
greenpi
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zwykle masa szumu i pozasportowych spekulacji, a z dużej chmury mały deszcz. Kliczki zupełnie nie da się oglądać bo to wyrachowany goryl wykorzystujący warunki jakimi go Bóg obdarzył. Wczor Czytaj całość
avatar
UnrealGno
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie walka była bardo dobra. Chisora postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Kliczko naprawdę się namęczył i wygrał tylko dlatego że ma dłuższe ręce i jest dużo wyższy. Chisora nie był w stan Czytaj całość
avatar
wuja
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jedyny sukces Angola to fakt, że wytrwał 12 rund. Ale nie pokazał kompletnie nic. Kliczko dużo lepszy, chociaż też niewiele boksował. Ale żeby zaczął boksować, ktoś musi go do tego zmusić. Wczo Czytaj całość