Tomasz Adamek: Jest już kilku chętnych z wysokiej półki

[tag=28973]Nagy Aguilera[/tag] będzie w sobotę rywalem Tomasza Adamka. Polak wraca do boksowania po dotkliwej porażce z Witalijem Kliczko. Podczas przygotowań "Góral" przybrał na wadze.

W tym artykule dowiesz się o:

- Gruby na pewno nie jestem! Ważę trochę więcej, faktycznie, ale to mięśnie, a nie żaden tłuszcz. Licznik pokazuje pewnie około 102 kilogramów - powiedział Adamek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

A co po ewentualnej wygranej z Aguilerą? - Jeśli wygram i będę zdrowy, wystąpię 16 czerwca w Prudential Center. Jest już kilku chętnych z wysokiej półki. Ktoś lepszy i bardziej znany od Aguilery, ale nie zdradzę teraz nic więcej. Żadnych nazwisk, przynajmniej w tej chwili. Najpierw walka z Dominikańczykiem - dodał bokser wagi ciężkiej.

W przyszłym roku Tomasz Adamek znów chciałby walczyć o pas mistrza świata.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (2)
avatar
jerronimo
20.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adamek do tej kategorii przeszedł "sztucznie" ,na średniaków szybkość niwelowała brak siły ,teraz pewnie poprawia siłę ,ale szybkość zanika ,więc zamienił stryjek... 
avatar
WPC
20.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Adamkowi już zostaną takie walki ze słabszymi i takimi jak on bokserami bo walka o pas to dla niego kosmos bracia Kliczko poza zasięgiem (walenie głową w mur) Mistrzem nigdy nie bedzie! Ale za Czytaj całość