Steve Cunningham: Zlałem Adamka, a potem mnie okradli!

Steve Cunningham jest zdegustowany decyzją sędziów, którzy orzekli jego porażkę w starciu z Tomaszem Adamkiem. USS stwierdził, że sprawił Polakowi tęgie lanie, chciałby też kolejnego rewanżu.

W tym artykule dowiesz się o:

- Dążyłem do tej konfrontacji, bo moim celem było pokazanie światu, że mogę pokonać tego rywala. Wykonałem zadanie lepiej niż się spodziewałem, a potem mnie okradli... - powiedział na antenie ATG Radio Steve Cunningham, cytowany przez serwis boxingscene.com.

"USS" nie ukrywa, że chętnie skrzyżowałby rękawice z Tomaszem Adamkiem po raz trzeci. - Gdyby pojawiła się możliwość jeszcze jednej walki, wziąłbym ją bez wahania. To byłby jeszcze większy krok do przodu. Słyszałem jednak, że ze względu na starcie eliminacyjne nie mam dużych szans na natychmiastowy rewanż. Szkoda, bo zrobiłem to co do mnie należało. Zlałem Adamka! - oznajmił.

Przypomnijmy, że pojedynek z ubiegłej soboty zakończył się niejednogłośnym zwycięstwem "Górala". Werdykt sędziów wywołał olbrzymie kontrowersje, zwłaszcza że początkowo orzeczono remis. Polak mógł się cieszyć z wygranej dopiero po korekcie na kartach punktowych.

Komentarze (21)
avatar
smok
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I pokazał, że może. Brawo Cunningham! 
avatar
dowham magiczny
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
cunnigam to zwykły lamus którego okradają po kazdej walce obojętnie z kim walczy zawsze lament i płacz,możesie na ciebie uwzieli?ha ha ha 
kasyx
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Zlać go nie zlał,ale z pewnością wygrał walkę. 
Puławiak
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Ostatnio czytałem wypowiedź pewnego szanowanego eksperta z USA i on typował 15:13 dla Adamka. Powiedział także, że nie da się wygrać walki z wyżej notowanym rywalem zadając pojedynczy cios a pó Czytaj całość
avatar
pawel88
28.12.2012
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Ponosi cię Steve z tym zlaniem Adamka.