Dziennikarze nie mieli wątpliwości, że w grudniowym starciu w Pensylwanii Steve Cunningham dał naszemu reprezentantowi lekcję pięściarstwa i to on powinien wygrać rewanż. "Adamek odebrał świąteczny podarunek trzy dni przed czasem" - dodano w komentarzu.
Z kolei inny bokser znad Wisły w opinii żurnalistów został ewidentnie skrzywdzony. Chodzi o Pawła Głażewskiego, który 30 czerwca w Atlas Arenie w Łodzi przegrał na punkty z Roy'em Jonesem Juniorem. "Polak zasłużył na zwycięstwo w każdym zakątku świata, a już na pewno w ojczyźnie" - skomentowano.
Lista przekrętów 2012 roku (na pierwszym miejscu wymieniono zwycięzców):
Timothy Bradley (USA) - Manny Pacquiao (Filipiny)
Tavoris Cloud (USA) - Gabriel Campillo (Hiszpania)
Aleksander Powietkin (Rosja) - Marco Huck (USA)
James Kirkland (USA) - Carlos Molina (Meksyk)
Brandon Rios (USA) - Richard Abril (Kuba)
Roy Jones Junior (USA) - Paweł Głażewski (Polska)
Marco Huck (USA) - Firat Arslan (Niemcy)
Koki Kameda (Japonia) - Hugo Ruiz (Meksyk)
Tomasz Adamek (Polska) - Steve Cunningham (USA)
źródło: boxingscene.com
Co zrobił Cunningham w tej walce aby ją wygrać poza lataniem wkoło ringu i macaniem Czytaj całość