David Haye: Daję czas Kliczce do lata

David Haye nie rezygnuje ze starań o walkę z Witalijem Kliczko. Zaznaczył jednak, że nie będzie czekał bez końca. Jeśli decyzje nie zapadną szybko, to zamierza zawiesić rękawice na kołku.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem gotów zaakceptować wszystkie warunki. Trzeba tylko ustalić gdzie i kiedy odbędzie się pojedynek. Spodziewam się, że walczylibyśmy w Niemczech, ale to żaden kłopot - oznajmił David Haye (26-2, 24 KO) na łamach boxingscene.com.

"Hayemaker" nie zamierza jednak zbyt długo czekać. - Jeśli moje plany nie zostaną zrealizowane do lata bieżącego roku, to już nigdy nie stanę w ringu naprzeciw Witalija Kliczko. Jego ludzie nie kontaktowali się ze mną od lutego 2012, gdy mierzyłem się z Dereckiem Chisorą - zaznaczył.

Przypomnijmy, że w lipcu 2011 Haye skrzyżował rękawice z Władimirem Kliczko i po porażce na punkty stracił mistrzostwo świata federacji WBA. Teraz chciałby wrócić na szczyt pokonując starszego z ukraińskich braci.

źródło: boxingscene.com

Komentarze (1)
Bodiczek
9.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ta walka raczej nie dojdzie do skutku. Witalij od jakiegoś czasu nie znajduje się w najwyższej formie i lepiej juz chyba nie będzie. On stoczy najwyżej jeden pożegnalny pojedynek i nie sądzę, b Czytaj całość