Tomasz Adamek: Z małej kolizji drogowej, zwykłego poślizgu w górskiej miejscowości, zrobiono mega sensację

[tag=8102]Tomasz Adamek[/tag] za pośrednictwem swojego bloga skomentował styczniowe wydarzenia. Chodzi oczywiście o kolizję drogową, którą spowodował polski bokser.

W tym artykule dowiesz się o:

- Styczeń minął szybko, choć nie bez echa w mediach. Wybrałem się tradycyjnie do Lake Placid, by zjeżdżać na nartach i odpocząć od boksu. Trasy zjazdowe to 7,5 kilometra zjazdu, a udawało mi się w ciągu jednego dnia zjechać po 20 razy. Taka ilość kilometrów w nogach to świetny trening wytrzymałościowy a szczególnie dla nóg. To jednak się nie liczy dla postronnego fana boksu. Ważne było to, co przez tydzień można było przeczytać, zobaczyć, czy usłyszeć w mediach. Totalna jazda mediów po bandzie. Adamek pijany, rozbija doszczętnie samochód, pójdzie na rok do więzienia. Z małej kolizji drogowej, zwykłego poślizgu w górskiej miejscowości, zrobiono mega sensację. Nie mogło być inaczej, media na co dzień czyhają na sensację. Wystarczy jeden drobny sygnał a informacyjna kula śniegowa zaczyna się toczyć. Przedruk informacji, dodany własny komentarz wzięty z kosmosu i rywalizacja dziennikarzy, kto napisze dosadniej. Tak było i tym razem. A teraz fakty. W wyniku poślizgu, na śliskiej jezdni, przy skrzyżowaniu ulic, wjechałem bokiem na dwa zaparkowane auta. Nikt nie został ranny w trakcie tej kolizji. To nie był wypadek drogowy z udziałem osób trzecich, co ma szczególne znaczenie przy ocenie zdarzenia. Miało to też duży wpływ na przebieg postępowania wyjaśniającego, jakie prowadziła policja. W dniu 14 lutego dowiem się, jakiego rodzaju sankcje zostaną podjęte w stosunku do mojej osoby, za to wykroczenie drogowe. Sam do czasu zakończenia postępowania nie mogłem zabierać głosu w tej sprawie - napisał Adamek na swojej stronie internetowej.

Boks na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów pięściarstwa! Kliknij i polub nas.

"Góral" zapowiedział, że kolejną walkę stoczy prawdopodobnie w maju. - Wrócę do ringu mocniejszy i bardziej zmotywowany, a ten dłuższy urlop należał mi się od dawna - stwierdził.

Cały wpis na tomaszadamek.eu.

Tomasz Adamek ma wrócić na ring w maju
Tomasz Adamek ma wrócić na ring w maju
Źródło artykułu: