Zimnoch pokonał McCalla na punkty

Krzysztof Zimnoch po ośmiu ciekawych rundach wypunktował Olivera McCalla na gali w Legionowie. Sędziowie orzekli jednogłośne zwycięstwo Polaka (77:76, 77:75, 79:75).

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło

Zimnoch rozpoczął walkę z byłym mistrzem świata i pogromcą słynnego Lennoxa Lewisa bez większego respektu. 29-latek od razu przeszedł do ofensywy i starał się bić kombinacjami kilku uderzeń. "Atomowy Byk" odpowiadał mocnym lewym prostym.

Pod koniec drugiej rundy Zimnoch zaskoczył doświadczonego rywala i zdołał postraszyć Amerykanina. W kolejnych minutach tempo pojedynku nieco zmalało. W piątej odsłonie Zimnoch dał się złapać na kilka ciosów 48-latka. W tym fragmencie walki oglądaliśmy dużo klinczów i cwaniactwa, zwłaszcza ze strony pięściarza urodzonego w Chicago.

Od siódmej rundy McCall wziął się za odrabianie strat, zdając sobie sprawę z niekorzystnego rezultatu. Weteran był aktywniejszy, ale nie zdołał poważnie zagrozić naszemu reprezentantowi.

Ciekawie było w ostatnim starciu, bowiem główni bohaterowie chcieli zaakcentować swoje ataki. Zimnoch wdawał się w wymiany, z których wychodził obronną ręką. Oliver po ostatnim gongu uniósł ręce w geście zwycięstwa, ale sędziowie punktowi słusznie uznali wyższość białostocczanina, który zapewne będzie dążył do konfrontacji z Arturem Szpilką.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×