Szpilka i Kołodziej wygrają przed czasem - prognoza przed sobotnią galą

Artur Szpilka i Paweł Kołodziej mają wszystkie argumenty, by w sobotę odnieść przekonywujące zwycięstwa przed czasem. Poznajcie nasz scenariusz na najbliższe walki Polaków.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło

Najważniejsze wydarzenie weekendu dla polskich kibiców boksu to gala Wojak Boxing Night w Bydgoszczy. W głównej walce wieczoru Artur Szpilka (14-0, 11 KO) zmierzy się z Brianem Minto (37-5, 24 KO), a wcześniej Paweł Kołodziej (31-0, 17 KO) podejmie Cesara Davida Crenza (20-6, 13 KO). Czego się można spodziewać po tych widowiskach?

15.06.
Szpilka vs Minto
Waga ciężka, 10 rund. Stawką tymczasowy pas WBC Baltic.

Walka z Minto ma być dla Szpilki przygotowaniem pod sierpniowy rewanż z Mikiem Mollo w Chicago. "Bestia z Pensylwanii" walczy podobnie jak Mollo, do tego ma zbliżone do niego warunki fizyczne. Minto ma 38 lat i wszystko co największe w sportowej karierze jest już za nim. Amerykanin należy do grupy bokserów nader ambitnych i nie powinien oddać młokosowi zwycięstwa bez walki. Za Polakiem przemawiają niemal wszystkie atuty – szybkość, dynamika, praca nóg, młodość, polot i technika. Jeżeli Artur będzie zdyscyplinowany, zachowując przy tym ringową agresję, to powinien wygrać przed czasem. Po drodze będzie trzeba trochę popracować nad ułomną defensywą twardego Minto.

Zdobycie tytułu bałtyckiego pozwoli Szpilce awansować do 15. rankingu WBC (obecnie Szpilka jest 25).
Typ: Szpilka wygrywa przez KO

Najważniejsze walki w karierze Minto:
2004, Vinny Maddalone (zwycięstwo przez KO).
2006, Axel Schulz (wygrana przez TKO).
2007, Luan Krasniqi (przegrana na punkty).
2009, Chris Arreola (przegrana przez TKO).
2010, Marco Huck (poddanie po 9. rundzie).

Kołodziej vs Crenz
Waga junior ciężka, 8 rund

Kołodziej niemal w każdej chwili może stanąć do walki o mistrzowski pas federacji IBF, w której rankingu zajmuje drugie miejsce. Nie ma miejsca na choćby najmniejszą pomyłkę. Rywal z Argentyny przegrywał wszystkie wyjazdowe potyczki. Na jego niekorzyść działa również fakt, że od blisko roku pozostaje nieaktywny. "El Ruso" warunkami fizycznymi bije nawet naszego "Harnasia", ale bokserskie walory są za Polakiem.

W ubiegłym roku Latynos przegrał szybko przed czasem z Dmytro Kuczerem na Ukrainie, a z deskami zapoznał się już w pierwszej rundzie. Jednak w swoim dorobku ma pełnodystansowy pojedynek o mistrzostwo świata IBF z Yoanem Pablo Hernandezem. Kołodziej nie może mieć problemów z tym oponentem i po ostatnich zwycięstwach punktowych nad Ilie i Hallem powinien pokusić się o efektowny finisz.
Typ: Kołodziej wygrywa przez KO

Najważniejsze walki w karierze Crenza:
2007, Rudolf Kraj (porażka przez TKO)
2010, Yoan Pablo Hernandez (porażka na punkty)
2011, Hugo Hernan Garay (wygrana przez TKO)
2012, Dmytro Kuczer (porażka przez nokaut)

Analizował: Piotr Jagiełło

Analiza Ringu - Zwycięski Huck, nokaut roku (?) i wyjazdowe porażki Polaków

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×